Brytyjski dziennik podaje, że trend wyjątkowo ostrego traktowania przedsiębiorców, który nasilił się po dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości w 2015 r. umocnił forsowaną przez obecny rząd narrację o bezwzględnym ściganiu oszustów. Według ekspertów prawnych aresztowano i przetrzymywano w areszcie tymczasowym więcej podejrzanych o przestępstwa gospodarcze niż w poprzednich dziesięcioleciach, kiedy środek ten był zarezerwowany głównie dla brutalnych przestępców lub dla osób, które podejrzewano o ucieczkę.
„Katastrofalna sytuacja przypominająca czasy komunizmu”
„Tragicznie obniżono standardy przetrzymywania osób (…) Ludzie spędzają dużo czasu w więzieniach. Nie są szanowane ich podstawowe prawa, w tym zasada domniemania niewinności” – przekazał Przemysław Rosati, prezes polskiej rady adwokackiej, cytowany przez „Financial Times”.
Rosati nazwał tę sytuację „katastrofalną”, przypominającą aresztowania i prześladowania w Polsce w czasach komunizmu.
Aresztowania na wysokim szczeblu często przeprowadzane są też w obecności ekip telewizyjnych.
W październiku ubiegłego roku szef polskiej organizacji przedsiębiorców Lewiatan, Maciej Witucki, został aresztowany o świcie. Następnego dnia Witucki miał otworzyć dużą konferencję zorganizowaną przez Lewiatana. Spędził 48 godzin w więzieniu, po czym został zwolniony bez postawienia zarzutów.
Witucki pozostaje podejrzanym w śledztwie i może jeszcze stanąć przed sądem. Prokurator bada, czy dziesięć lat temu, prowadząc agencję pracy tymczasowej, uchylał się od płacenia składek ZUS.
60-procentowy wzrost wniosków o tymczasowe aresztowanie
Z badania przeprowadzonego przez Court Watch Poland, organizację pozarządową monitorującą wymiar sprawiedliwości, wynika, że liczba przestępstw rejestrowanych przez polską policję w latach 2015–2021 wzrosła o 3 procent, a liczba wniosków o tymczasowe aresztowanie w tym samym okresie poszła w górę o 60 procent, przekazał współzałożyciel Court Watch Poland Bartosz Pilitowski.
Według danych Naczelnej Rady Adwokackiej i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w ubiegłym roku w areszcie tymczasowym przebywało 240 osób, w porównaniu z 39 w 2013 r.
Prokuratura: Intensyfikujemy działania w zakresie zwalczania poważnych przestępstw gospodarczych
Jak przekazała polska prokuratura, „liczba osób tymczasowo aresztowanych w ostatnich latach wynika głównie z intensyfikacji działań w zakresie zwalczania poważnych przestępstw gospodarczych”.
Prokuratura twierdzi ponadto, że wszystkie wnioski o areszt były rozpatrywane przez niezależnych sędziów, a zmiana systemu „oznaczałaby w istocie żądanie zaprzestania skutecznych działań wobec sprawców poważnych przestępstw”.
Kwestię dłuższego przetrzymywania podejrzanych podnosił polski rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Sekretarz stanu wymiaru sprawiedliwości Marcin Warchoł powiedział jednak, że „nie ma potrzeby modyfikować przepisów”.
Ryzyko zaostrzenia przepisów w przypadku zwycięstwa PiS
Zdaniem byłego prokuratora generalnego Krzysztofa Kwiatkowskiego, jeśli w październiku rząd PiS wygra wybory może dojść nawet do zaostrzenia już istniejących przepisów.
W odróżnieniu od innych krajów, w Polsce nie stosuje się identyfikatorów elektronicznych do monitorowania podejrzanych przed rozprawą, a dopiero po skazaniu. Stowarzyszenia prawnicze wzywają do stosowania tej metody. Umożliwi ona bowiem przetrzymywanie podejrzanych w domu, a nie w więzieniu.

