Zdaniem francuskiego ministra prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej nie uwzględniają działań podejmowanych przez rząd na rzecz ograniczenia wydatków i traktują politykę gospodarczą jako coś niezmiennie stałego.
W Komisji Europejskiej "wzięto pod uwagę obniżenie podatków, ale nie uwzględniono działań oszczędnościowych" – napisała na Twitterze szefowa biura ministra finansów Claire Waysand. Zaznaczyła, że o ile prognoza dotycząca deficytu finansów publicznych na lata 2015-16 roku nie budzi kontrowersji, o tyle w prognozach dotyczących 2017 roku rozbieżności są istotne.
Bruksela przewiduje deficyt na poziomie 3,8 proc. w 2015 roku, 3,4 proc. w 2016 roku i 3,3 proc. w 2017 roku. W ocenie władz w Paryżu deficyt w 2015 roku wyniesie 3,8 proc, w 2016 roku – 3,3 proc., a w 2017 roku – 2,7 proc. To deficyt finansów publicznych prognozowany na rok 2017 r., gdy we Francji odbędą się wybory prezydenckie, stanowi dziś źródło kontrowersji. Jest to wyzwanie dla całej Unii Europejskiej – zauważa agencja Reutera.
Władze w Paryżu uzyskały w ubiegłym roku od Komisji Europejskiej czasowe zwolnienie z traktatowego obowiązku utrzymywania planowanego lub rzeczywistego deficytu publicznego na poziomie 3 proc. PKB. Wyłączenie Francji spod procedury nadmiernego deficytu na 2 lata było już trzecim z rzędu. "Nie wszystkim się to podoba. W wielu stolicach powoduje to zgrzytanie zębów i umacnia przeświadczenie o uprzywilejowaniu Francji" – pisze w komentarzu agencja Reutera.
W 2017 roku Francja powinna wrócić do deficytu finansów publicznych na poziomie 3 proc. Michel Sapin zapewnił w czwartek, że "Francja dołoży wszelkich starań, aby wywiązać się ze swych zobowiązań wynikających z członkostwa w UE".
Wzrost gospodarczy we Francji miałby wynieść zdaniem Komisji 1,1 proc. PKB w 2015 roku oraz 1,4 proc. w 2016 i 1,7 proc. w 2017 roku. Francuski resort finansów uważa natomiast, że osiągnie on 1,1 proc. w obecnym roku oraz 1,5 proc. w 2016 i w 2017 roku.
Według opublikowanych w czwartek prognoz Brukseli w 2016 roku gospodarka całej Unii będzie rozwijać się w tempie 1,9 proc., a w kolejnym roku w tempie 2,1 proc. PKB. Spadać ma ogólny poziom deficytu i długu budżetowego w UE. Deficyt w relacji do PKB ma wynieść w UE 2,5 proc. PKB w tym roku, 2 proc. w 2016 oraz 1,6 proc. w 2017.
Francja nie zgadza się z prognozami gospodarczymi KE
Minister finansów Michel Sapin zakwestionował opublikowane w czwartek prognozy Komisji Europejskiej. Jego zdaniem deficyt finansów publicznych Francji na 2017 rok jest zawyżony. Komisja przewiduje, że wyniesie on 3,3 proc. Paryż uważa natomiast, że 2,7 proc.