Garbarnia Brzeg chce opuścić giełdowy parkiet. Na trudnym rynku przerobu skór zamierza poradzić sobie m.in. łącząc się ze Skotanem.
Garbarnia Brzeg, notowana na giełdzie spółka zajmująca się przerobem skór bydlęcych i świńskich, chce zniknąć z parkietu.
— Będziemy dążyć do jak najszybszego wycofania firmy z obrotu publicznego i giełdy. Nasza obecność na parkiecie nie ma sensu — mówi Karina Wściubiak, prezes spółki.
Garbarnia Brzeg, tak jak Zakła- dy Garbarskie Skotan, należą do grupy kapitałowej Romana Karkosika, znanego inwestora giełdowego.
Skotan również jest notowany na warszawskim parkiecie. Tak jak spółka kierowana przez Karinę Wściubiak opuści giełdę.
— Skotan jest naszym głównym akcjonariuszem. Współpraca układa się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że niedługo nasze przedsiębiorstwa zostaną połączone —wyjaśnia Karina Wściubiak.
Wyniki finansowe Garbarni i Skotanu nie są najlepsze.
— Restrukturyzacja zaczyna przynosić efekty. W tym roku powinniśmy wyjść na zero. Sytuacja w branży jest jednak trudna — mówi Karina Wściubiak.
W pierwszym półroczu kierowana przez nią spółka traciła ponad 1,5 mln zł przy prawie 12 mln zł przychodów ze sprzedaży. Lepiej ma się Skotan. W ubiegłym roku spółka straciła co prawda ponad 8 mln zł, ale przez sześć miesięcy tego roku zarobiła już prawie 1 mln zł przy 25 mln zł przychodów.