„Gospodarka nie może funkcjonować przy takich stopach”

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2014-12-16 13:38

Utrzymanie stóp procentowych na obecnym poziomie będzie szokiem dla rosyjskiej gospodarki, oceniają ekonomiści i liderzy biznesowi, z którymi rozmawiała agencja Bloomberg.

We wtorkowym handlu w Moskwie notowania dolara przekroczyły barierę 75 RUB, nawet mimo kryzysowej podwyżki stóp procentowych Banku Rosji do 17 proc. Spektakularne podwyższenie kosztu pieniądza może być szokiem dla gospodarki. Według kryzysowego scenariusza Banku Rosji PKB spadnie w przyszłym roku o co najmniej 4,5 proc., jeśli notowania ropy utrzymają się na poziomie 60 USD za baryłkę.

- Gospodarka nie może funkcjonować przy takich stopach. Tutaj każdy ma nadzieję, że to tymczasowa sytuacja – skarżył się agencji Bloomberga Vladislav Korochkin, wiceszef rosyjskiej organizacji pracodawców Opora Rossii.

Bank centralny ma niewielkie pole manewru, zważywszy, że trwający odpływ kapitału zamienił się w bezładny odwrót. Instytucja szacuje, że z kraju odpłynie w tym roku 134 mld USD, więcej niż w 2008 r., kiedy upadek banku Lehman Brothers doprowadził do kryzysu finansowego. Do pogłębienia ucieczki inwestorów przyczyniły się sankcje nałożone przez Zachód w związku z zaangażowaniem Rosji w kryzys na Ukrainie.

- To będzie szok dla systemu bankowego i dla gospodarki, jeśli stopy nie zostaną obniżone w ciągu miesiąca. Jest kluczowe, żeby bank Rosji przeprowadził dzisiaj ogromne interwencje. Jeżeli to się nie stanie, rubel będzie nadal się osłabiał – komentował Oleg Kouzmin, główny ekonomista biura Renaissance Capital.

Moskwa
Moskwa
Bloomberg