Komputerowy gigant IBM ogłosił w środę, że zlikwiduje od 10 tys. do 13 tys. miejsc pracy, głównie Europie. W czwartek firma sprecyzowała, że zatrudnienie będzie zmniejszane w Niemczech, Wielkiej Brytanii, we Francji i we Włoszech.
IBM tłumaczy, że zamierza zmienić strukturę organizacyjną firmy i zlikwidować biurokrację.
Oznacza to redukcję zatrudnienia o ok. 4 proc. Pod koniec 2004 roku IBM zatrudniał na całym świecie ok. 329 tys. osób.
Rzecznik IBM Fred McNeese odmówił podania, ilu pracowników straci pracę w poszczególnych krajach. Trwają negocjacje z organizacjami pracowniczymi. Zmiany strukturalne, powiązane z redukcjami, IBM chce przeprowadzić do 4 lipca, pod warunkiem, że nie przeciągnie się proces konsultacji. Większość redukcji w Europie firma chceosiągnąć w ramach porozumień, przewidujących dobrowolne odchodzenie pracowników; nie podano wysokości ewentualnych rekompensat.
IBM będzie też redukować zatrudnienie w Stanach Zjednoczonych, ale konkretnych liczb nie podano.