Indeksowa rewolucja

MK
opublikowano: 2011-08-03 14:12

Koniec biegania za wykładowcami, zbierania podpisów, spędzania wielu godzin w kolejkach do dziekanatu. Zamiast tego student loguje się do uczelnianej sieci, w której sprawdza swoje oceny, a kartę egzaminacyjną zastępuje wydruk z systemu.

W październiku z zieloną książeczką żegnają się żacy z Poznania, Krakowa i Białegostoku. Na e-indeksy chętniej decydują się uniwersytety niż uczelnie techniczne. Np. krakowska Akademia Górniczo-Hutnicza chce sprawę jeszcze przemyśleć, a Politechnika Warszawska twardo się trzyma „papierowego” systemu. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego na e-indeksy zgodziło się w styczniu 2010 r.