Roman Jagieliński, lider Federacyjnego Klubu Parlamentarnego dał do zrozumienia, że nie zagłosuje on za wotum zaufania dla rządu Marka Belki. Opowiedział się za przyspieszonymi wyborami, które jego zdaniem uporządkują scenę polityczną.
Jagieliński powiedział, że ‘nie wyobraża sobie’, aby mógł poprzeć rząd Marka Belki.
- Na pewno FKP nie będzie podzielony w głosowaniu - podkreślił.
Pytany o zawarte na początku marca przez FKP prozumienie o koalicji parlamentarno-rządowej z SLD, UP odpowiedział, że dotyczyło ono rządu Leszka Millera. - Przyspieszone wybory uporządkują scenę polityczną i dopiero po tych wyborach parlamentarnych możemy mówić o ustabilizowaniu sytuacji - oświadczył Jagieliński.
PLD Romana Jagielińskiego, Krajowa Partia Emerytów i Rencistów Tomasza Mamińskiego oraz Samoobrona Andrzeja Leppera podpisały we wtorek oświadczenie o rozpoczęciu rozmów w sprawie stworzenia koalicji programowej. Twierdzą w nim, że ‘powierzenie przez prezydenta panu prof. Markowi Belce misji tworzenia rządu następuje w całkowitej izolacji od oczekiwań społecznych i nie gwarantuje naprawy obecnej sytuacji’.
MD, PAP