Jakie błędy najczęściej popełniają odbiorcy grantów

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2024-08-01 20:00

Potknięcia beneficjentów dotacji w postępowaniach zakupowych mogą ich słono kosztować. Jak uniknąć kar?

Przeczytaj artykuł i dowiedz się;

  • Z jakimi problemami zmagają się beneficjenci
  • O czym muszą pamiętać
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Przedsiębiorcy, którzy realizują projekty z dofinansowaniem unijnym, muszą przestrzegać wielu wytycznych i regulacji. Celem tych przepisów jest zapewnienie transparentności w korzystaniu z dotacji. Jednak spełnienie procedur zakupowych dla wielu beneficjentów jest sporym wyzwaniem.

– Rygorystyczne wymagania i skomplikowane przepisy dotyczące wspomnianych procedur sprawiają, że przedsiębiorcy popełniają błędy – mówi Katarzyna Balkowska, starszy specjalista ds. rozliczeń w Crido.

Opis przedmiotu zamówienia

Ekspertka zwraca uwagę, że odbiorcy dotacji np. niewłaściwie lub zbyt ogólnie określają, co jest przedmiotem zamówienia.

– Powinien on być dokładnie opisany. W przeciwnym razie oferenci mogą dostarczyć produkty lub usługi niezgodne z oczekiwaniami beneficjentów. Poza tym zapisy zapytania nie mogą odstraszać od złożenia oferty. Nieprecyzyjne opisanie przedmiotu zamówienia może prowadzić do sporów z jego wykonawcą i skończyć się źle dla zamawiającego. Grozi mu wówczas naliczenie korekty finansowej – wyjaśnia Katarzyna Balkowska.

Co istotne, jeżeli opis w ogłoszeniu o zamówieniu lub specyfikacji jego warunków jest niedokładny, wówczas za taką nieprawidłowość przedsiębiorca zapłaci 10 proc. wartości wspomnianego zamówienia.

Warto zwrócić uwagę także na konieczność odpowiedniego upublicznienia zapytania ofertowego. Chodzi o sytuacje, w których szacunkowa wartość zamówienia wynosi powyżej 50 tys. zł. Powinno być ono realizowane zgodnie z ustawą o finansach publicznych lub z zasadą konkurencyjności, jeśli beneficjent nie jest zobowiązany do stosowania prawa zamówień publicznych.

Jednym z częstych potknięć beneficjentów jest również niewłaściwe oszacowanie wartości zamówienia.

– Jeśli przedsiębiorca ją zaniży i nie ogłosi postępowania zgodnie z przepisami, musi liczyć się z naliczeniem korekty finansowej. Wyniesie ona 100 proc. wartości zamówienia – przestrzega Katarzyna Balkowska.

Innym problemem są niejasne lub dyskryminujące kryteria oceny ofert. Wówczas – jak tłumaczy ekspertka – proces wyboru wykonawcy staje się nietransparentny.

– Kryteria oceny ofert powinny być ściśle związane z przedmiotem zamówienia i jasno sformułowane - mają one zapewniać możliwość zachowania uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców. Wagi poszczególnych kryteriów muszą być określone w taki sposób, aby umożliwiały wybór najkorzystniejszej oferty. Oprócz kryterium cenowego można stosować również jakościowe – zaznacza Katarzyna Balkowska.

Terminy składania ofert

Co ważne, jeżeli w zapytaniu ofertowym będą opublikowane kryteria oceny ofert oraz ich wagi, przedsiębiorca musi liczyć się z korektą w wysokości 25 proc. wartości zamówienia.

Ekspertka zwraca uwagę również na terminy składania ofert. Zależą one od rodzaju zamówienia i wysokości jego szacunkowej wartości. Przestrzega też przed wprowadzaniem niedozwolonych modyfikacji w umowie o udzielenie zamówienia. Za nie również są naliczane kary finansowe.