Przyspieszające „do setki” w niecałe 3,6 sekundy, superlekkie Audi R8 GT spaliło się w zeszłym tygodniu na niemieckiej autostradzie. Na szczeście 33-letniemu kierowcy nic się nie stało, bo po kilkukrotnym odbiciu się od barierek szybko wyskoczył z auta.



Zobacz galerię
Straty? 200 tys. EUR za samochód, 10 tys. EUR za zdemolowaną barierkę i świat bez jednego R8 GT.