Rosyjskie koncerny naftowe Jukos i Sibnieft zdecydowały się na zakończenie i odwrócenie procesu fuzji, która nie doszła do skutku w ubiegłym roku. Wartość powstałej po połączeniu spółki miała wynieść blisko 14 mld USD.
Jukos, największy pod względem wartości rynkowej rosyjski producent ropy był bliski przejęcia mniejszego rywala. Spółka kupiła już 92 proc. akcji Sibnieftu. Łącznie przejęcie miało kosztować ją 3 mld USD i 26 proc. własnych akcji. Do fuzji nie doszło krótko przed wyborem władz nowej spółki. Największy wpływ na niepowodzenie transakcji miała prawdopodobnie wojna Kremla z tzw. oligarchami. Za największego z nich uważano Michaiła Chodorkowskiego, prezesa i jednego z największych akcjonariuszy Jukosu.
MD, Bloomberg