Agencja zwraca uwagę, że prezydent Donald Trump ostatnio nasilił ataki na Chiny w związku z epidemią. Przypomniała także, że od dawna obiecywał Amerykanom odbudowę krajowego przemysłu, który tracił miejsca pracy na rzecz zagranicznych dostawców. Administracja postanowiła przyspieszyć działania w kierunku zmniejszenia zależności od łańcuchów dostaw w Chinach, a także repatriacji produkcji do USA.

- Pracowaliśmy nad zmniejszeniem zależności naszych łańcuchów dostaw od Chin w ostatnich latach, ale obecnie mocno przyspieszyliśmy tą inicjatywę – powiedział Reutersowi Keith Krach, podsekretarz ds. energii i środowiska w Departamencie Stanu.
Ujawnił, że rząd USA może już niedługo ogłosić nowe działania w tej sprawie.
Obecni i byli członkowie administracji powiedzieli Reutersowi, że Departamenty Stanu, Handlu, a także inne komórki rządowe szukają sposobów skłonienia firm do wycofania z Chin zarówno produkcji, jak i dostaw.
- Pandemia skrystalizowała wszystkie obawy, które ludzie mieli co do robienia biznesu z Chinami – powiedział Reutersowi wyższy rangą członek administracji USA. – Wszystkie pieniądze, które ludzie myśleli, że zarobili robiąc biznes z Chinami, zostały całkowicie przyćmione wielokrotnie większymi stratami obecnie – dodał.
Źródła Reutersa przekonują, że rozmowy dotyczące zmian w łańcuchach dostaw są bardzo zdecydowane i konkretne. Administracja USA chce stworzyć alians „zaufanych partnerów”. Tworzyłyby go firmy i organizacje działające w oparciu o te same standardy od cyfrowego biznesu, energii, infrastruktury, po badania, handel i edukację.
Reuters przypomina, że pod koniec kwietnia sekretarz stanu Mike Pompeo mówił o rozmowach USA z Australią, Indiami, Japonią, Nową Zelandią, Koreą Południową i Wietnamem w sprawie „pchnięcia do przodu globalnej gospodarki”. Ujawnił, że prowadzone rozmowy dotyczą tego „jak restrukturyzujemy łańcuchy dostaw aby zapobiec powtórzeniu takiej sytuacji jak obecnie”.