Moller-Maersk też wycofuje się z Iranu

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2018-05-17 11:02
zaktualizowano: 2018-05-17 11:01

Największy na świecie przewoźnik kontenerowy A.P. Moller-Maersk zamknie swoją działalność w Iranie, aby zastosować się do nałożonych sankcji po tym, jak Waszyngton wycofał Stany Zjednoczone z porozumienia nuklearnego, donosi Reuters.

W skutek sankcji, które Amerykanie mają nałożyć na Teheran, nie możemy kontynuować interesów w Iranie. Wynika to z faktu naszego zaangażowania na amerykańskim rynku, które jest liczone w dużej skali - powiedział Soren Skou, dyrektor generalny A.P. Moller-Maersk.

Moller-Maersk
Moller-Maersk
Bloomberg

Decyzja przewoźnika ma miejsce dzień po tym jak francuski gigant energetyczno-paliwowy Total dołączył do innych firm europejskich, sygnalizując zamiar opuszczenia Iranu.Wątpią one, czy europejscy przywódcy, próbując ratować irańskie porozumienie nuklearne, będą w stanie zabezpieczyć handel z Teheranem.

Francuski prezydent Emmanuel Macron powiedział w czwartek, że Unia Europejska musi chronić swoje firmy prowadzące interesy z Iranem przed sankcjami ze strony USA.