Notowania ropy naftowej nie zatrzymują zwyżek. Cena tego surowca w USA w czwartek rano dotarła do okolic 61,60 USD za baryłkę, a ceny ropy Brent pozostają na jeszcze wyższych poziomach, oscylując już w okolicach 65 USD za baryłkę.
Jedną z przyczyn kontynuacji zwyżek cen ropy naftowej jest nieoczekiwana fala mrozów w południowej części Stanów Zjednoczonych. Stan Teksas, kluczowy z punktu wydobycia ropy naftowej w USA oraz przetwórstwa surowca w rafineriach, został wręcz sparaliżowany przez niskie temperatury powietrza.