MSP: po debiucie PGNiG system przesyłowy będzie w rękach państwa

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-09-07 17:55

Po giełdowym debiucie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) aktywa związane z przesyłem gazu nadal będą znajdowały się pod kontrolą państwa - poinformował w środowym komunikacie resort skarbu.

Po giełdowym debiucie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) aktywa związane z przesyłem gazu nadal będą znajdowały się pod kontrolą państwa - poinformował w środowym komunikacie resort skarbu.

    Przeciwko ofercie publicznej PGNiG od wielu dni protestują politycy partii opozycyjnych. Ich zdaniem, rząd nie powinien decydować się na prywatyzację tej spółki tuż przed wyborami parlamentarnymi. Według nich, sprzedaż PGNiG zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Polski. Lider Platformy Obywatelskiej Jan Rokita zapowiedział przeprowadzenie nacjonalizacji aktywów związanych z przesyłaniem gazu w przypadku przekazania ich przez obecny rząd w ręce prywatne.

    Resort skarbu przypomniał, że podczas przygotowań do upublicznienia akcji PGNiG "wprowadzono szereg mechanizmów i zabezpieczeń mających na celu, by wpływ państwa pozostał na niezmiennym, a nawet większym poziomie".

    Według komunikatu, są to m.in. przekazanie Skarbowi Państwa przez koncern gazowy 100 proc. udziałów w spółce przesyłowej (PGNiG Przesył), podjęcie przez WZA PGNiG uchwały o przekazywaniu SP składników majątkowych wchodzących w skład systemu przesyłowego w formie dywidendy w latach 2005-2009 oraz zawarcie pomiędzy koncernem a operatorem przesyłowym umowy leasingowej, umożliwiającej mu nabywanie majątku przesyłowego.

    Resort skarbu poinformował także, że EuRoPol Gaz (PGNiG jest właścicielem 48 proc. akcji w EuRoPol Gazie) nie zajmuje się przesyłem gazu na obszarze Polski, tylko jego tranzytem w kierunku ze wschodu na zachód.

    "Udziały PGNiG w EuRoPol Gazie nie stanowią elementu infrastruktury przesyłowej koncernu; są natomiast częścią aktywów finansowych PGNiG. Podobnie gazociąg jamalski nie stanowi elementu systemu przesyłowego PGNiG, przesyłającego gaz na terenie całego kraju, a jest własnością niezależnego podmiotu prawa handlowego -EuRoPol Gaz" - podkreślono w komunikacie.

    Poseł PiS Kazimierz Marcinkiewicz uważa, że Skarb Państwa musi mieć pełną kontrolę nad przesyłaniem gazu w Polsce i w tym celu, po wyborach parlamentarnych, powinien odkupić 48 proc. akcji EuRoPol Gazu, które obecnie należą do PGNiG.

    Według resortu skarbu, statut EuRoPoL Gazu przewiduje ograniczenie w rozporządzaniu akcjami spółki, które musi być podejmowane za zgodą wszystkich znaczących akcjonariuszy, czyli PGNiG i rosyjskiego Gazpromu (należy do niego kolejne 48 proc. EuRoPol Gazu - PAP).

    Jednostronna zmiana akcjonariatu - zdaniem resortu - mogła skutkować "konsekwencjami prawnymi oraz pogorszeniem gospodarczych stosunków pomiędzy Rosją a Polską". "Relacje związane ze strukturą akcjonariatu EuRoPol Gazu zostały ustalone nie przez samych akcjonariuszy, ale pomiędzy rządami obu państw. Dlatego na kwestię jakichkolwiek zmian w odniesieniu do tej spółki należy patrzeć przez pryzmat gospodarczych i politycznych stosunków polsko-rosyjskich" - podkreślono w komunikacie.

    Resort skarbu przypomniał także, że zgodnie z planami rządowymi Skarb Państwa ma pozostać akcjonariuszem większościowym w PGNiG, dlatego też będzie miał istotny wpływ na funkcjonowanie organów EuRoPol Gaz.

    Debiut giełdowy PGNiG zaplanowano na 23 września. W czwartek zaczęła się oferta publiczna 900 mln akcji serii B PGNiG. Zapisy w transzy indywidualnej potrwają do 9 września. Cena emisyjna akcji zostanie opublikowana 13 września.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface