W opinii Nagela, który stoi na czele niemieckiego banku centralnego (Bundesbanku) utrzymując się wysoka inflacja skłania wielu pracowników do roszczeń płacowych, które nierzadko realizowane są w skali przewyższającej inflację. To powoduje, że ograniczanie wydatków przez konsumentów nie jest na takim poziomie jak oczekiwałyby sobie władze monetarne.
Zmiany płac prawdopodobnie przedłużą dominujący okres wysokich stóp inflacji w efekcie czego, mówić prościej: inflacja stanie się bardziej trwała – powiedział Nagel.
Decydent podkreślił, że brak pracowników jest obecnie przeszkodą w produkcji, a to daje związkom większą siłę przetargową w zakresie podnoszenia płac.
Wyższe stopy to konieczność
Nagel opowiada się za utrzymaniem agresywnego nastawienia w polityce monetarnej i deklaruje swoje poparcie dla kolejnych podwyżek stóp procentowych.
Konieczne będzie podniesienie podstawowych stóp procentowych do wystarczająco restrykcyjnych poziomów, aby w odpowiednim czasie sprowadzić inflację z powrotem do 2 proc. – stwierdził Nagel dodając, że stopy procentowe powinny być utrzymane na wystarczająco wysokim poziomie tak długo, jak to konieczne, aby zapewnić trwałą stabilność cen”.
Rynki spodziewają się, że do lata stopa depozytowa EBC wzrośnie z 3 do 3,5 proc.