Minister finansów podpisał rozporządzenie zrównujące akcyzę na oleje opałowy i napędowy. Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 15 czerwca i zapewnią tegorocznemu budżetowi wpływy rzędu 1,4 mld zł - poinformował we wtorek PAP wiceminister finansów Jarosław Neneman.
"Minister finansów podpisał rozporządzenie. Jedyna zmiana, jaką wprowadziliśmy wobec zapisów w projekcie, to opodatkowanie butli gazowych połową stawki akcyzy od gazu" - powiedział PAP Neneman.
Według wcześniejszych planów gaz w butlach miał być zwolniony z podatku. Rozporządzenie przewiduje, że stawka od butli ma wynosić 347,5 zł za tonę. Pozostałe rodzaje płynnego propan-butanu i innych gazów płynnych wykorzystywanych do ogrzewania będą opodatkowane stawką 695 zł za tonę, czyli taką jaka jest stosowana wobec tzw. autogazu.
"Ta zmiana powinna dać budżetowi nieco więcej pieniędzy (wobec planowanych wcześniej skutków budżetowych - PAP). W tej chwili trudno oszacować ile" - powiedział Neneman.
Zgodnie z wcześniejszymi wyliczeniami MF, opodatkowanie gazu (z wyłączeniem butli) miało dać w tym roku budżetowi 95,3 mln zł. Jednak wprowadzone zmiany prawdopodobnie znacznie zwiększą dochody z tego tytułu. Gdyby resort wprowadził pełną stawkę akcyzy od gazu w butlach, to efekt finansowy byłby większy o 316,5 mln zł.
MF już pod koniec marca próbowało przeforsować zmiany w akcyzie, co wywołało protesty branży paliwowej. Nowelizację zablokował wówczas premier Marek Belka zobowiązując Ministerstwo Finansów do przygotowania systemu działań osłonowych.
Najważniejszym rozwiązaniem, jakie wprowadza rozporządzenie, jest zrównanie stawek akcyzy na oleje opałowy i napędowy. W obu przypadkach akcyza ma wynosić 1.028 zł za tysiąc litrów. Obecnie olej opałowy lekki opodatkowany jest stawką 233 zł za tysiąc litrów, a napędowy 1.099 zł za tysiąc litrów.
Jednocześnie resort obniżył próg kwalifikowania oleju opałowego jako lekki. MF chce, aby tzw. granica destylacji w 350 stopniach Celsjusza wynosiła 30 proc., a nie 50 proc. jak obecnie. Jednocześnie drugi parametr - gęstość w temperaturze 15 st.C - może być niższa niż 890 kg na metr sześcienny.
Jak wyjaśniał niedawno wiceminister Neneman, "chodzi o to, aby więcej typów oleju opałowego +wpadało+ w nowe regulacje".
Zgodnie z rozporządzeniem, stawka podatku na ciężki olej opałowy również została zwiększona. Po zmianach wynosi 695 zł za tonę, zamiast 60 zł za tonę.
Ministerstwo szacuje, że skutki finansowe wszystkich zmian w skali całego roku budżetowego wyniosą około 2,4 mld zł. MF dodaje jednak, że w swoich szacunkach nie uwzględniło spadku popytu na oleje opałowe (co może nastąpić ze względu na duży wzrost cen) oraz kosztów działania systemu osłonowego.
O niektórych aspektach sprawy można przeczytać w dzisiejszym artykule Pulsu Biznesu:"Akcyza na gaz płynny i oleje napędowe została podpisana"