OPIS1-Emisja Stalexportu zdjęta z obrad WZA

Zakłady Mięsne "POZMEAT" w Poznaniu Spółka Akcyjna
opublikowano: 2001-06-29 17:46

(Depesza uzupełniona o wypowiedzi prezesa zarządu po zakonczeniu walnego)

KATOWICE (Reuters) - Na trwającym w piątek walnym zagromadzeniu Stalexportu nie głosowano nad uchwałą dotyczącą emisji nowych akcji skierowanych do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).

Akcjonariusze nie udzielili także absolutorium byłemu prezesowi Ryszardowi Charchale. Natomiast pokwitowanie otrzymał Emil Wąsacz, prezes spółki od października ubiegłego roku.

"Stalexport chce przedłożyć jak największą wartość swoich zobowiązań do postępowania układowego, co wyklucza obecnie emisje akcji dla NFOŚiGW" - powiedział dziennikarzom Emil Wąsacz, po zakończeniu walnego.

Dodał, że spółka stara się także włączyć w postępowanie układowe obligacje zamienne na akcje, które jak powiedział obejmowali w 1997 roku głównie inwestorzy zagraniczni.

Jeśli by do tego nie doszło Stalexport musiałby wykupić je za około 150 milionów złotych.

Pod koniec kwietnia NFOŚiGW zdecydował, że obejmie nową emisję 7,2 miliona akcji Stalexportu po cenie 11 złotych za sztukę. Kapitał Stalexportu dzieli się na ponad 12,8 miliona akcji.

Fundusz miał objąć akcje w zamian za niemal 80 milionów złotych wierzytelności powstałych z poręczenia przez Stalexport pożyczek dla spółek z grupy, czyli Huty Ostrowiec i Elstalu Łabędy.

Ubiegły rok grupa zakończyła stratą na poziomie 79 milionów złotych. Po utworzeniu 760 milionów złotych rezerwy na zaangażowanie spółki w Hucie Ostrowiec i częściowo w Elstalu Łabędy oraz Hucie Szczecin, strata spółki matki sięgnęła astronomicznej sumy 578 milionów złotych.

((Wojciech Żurawski, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))