Pieniądze za TP SA wpłyną później

Dawid Tokarz
opublikowano: 2001-10-09 00:00

Pieniądze za TP SA wpłyną później

Ministerstwo Skarbu Państwa podpisało z konsorcjum France Telecom i Kulczyk Holding aneks do umowy sprzedaży 12,5 proc. akcji TP SA, zawartej 5 września. Jednym z zapisów aneksu jest przedłużenie do 16 października terminu realizacji umowy sprzedaży. Za 12,5 proc. operatora FT i KH zapłacą łącznie 3,66 mld zł.

Oznacza to, że za jedną akcję konsorcjum FT/Kulczyk zapłaci około 20,89 zł, a nie jak podawano we wrześniu — 20 zł. Strony transakcji nie chciały w poniedziałek komentować przyczyn zmiany.

W ramach umowy z resortem skarbu francuski inwestor zgodził się także, by TP SA wypłaciła dywidendę, z czego około 150 mln zł miało trafić do Skarbu Państwa.

Wcześniej podawano, że za akcje TP SA konsorcjum zapłaci 3,5 mld zł. Biuro prasowe resortu skarbu nie podało, dlaczego cena wzrosła. Przyczyn przesunięcia transakcji resort również nie podał.

Kwota stanowiąca różnicę między nową ceną a starą jest praktycznie równa dywidendzie przypadającej Skarbowi Państwa w przypadku, gdyby WZA spółki ją uchwaliło. Część analityków uważa, że Skarb Państwa mógł z dywidendy po prostu zrezygnować na rzecz wyższej kwoty za akcje TP SA.

— Mogę powiedzieć, że 40 procent tej kwoty ma zostać zapłacone w euro, a 60 procent w dolarach — powiedziała Magdalena Nienałtowska z biura prasowego resortu.