PKP PR negocjuje z władzami województwa podkarpackiego

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-05-06 13:04

Zgodnie z zapowiedzią "PKP Przewozy regionalne", w piątek po północy nie wyjechały w trasę pierwsze z 90 pociągów regionalnych, kursujących w obrębie Podkarpacia. Pozostałe staną w ciągu dnia. Wstrzymanie ruchu pociągów jest wynikiem braku porozumienia "PKP Przewozy Regionalne" z Urzędem Marszałkowskim w sprawie umowy dotyczącej finansowania tych przewozów.

Zgodnie z zapowiedzią "PKP Przewozy regionalne", w piątek po północy nie wyjechały w trasę pierwsze z 90 pociągów regionalnych, kursujących w obrębie Podkarpacia. Pozostałe staną w ciągu dnia. Wstrzymanie ruchu pociągów jest wynikiem braku porozumienia "PKP Przewozy Regionalne" z Urzędem Marszałkowskim w sprawie umowy dotyczącej finansowania tych przewozów.

Jak poinformowali przedstawiciele "PKP Przewozy Regionalne", wstrzymanie ruchu pociągów na Podkarpaciu potrwa do odwołania.

Obecnie trwa kolejna tura rozmów przedstawicieli kolejarskiej spółki i marszałka województwa. Rzecznik spółki "PKP Przewozy Regionalne" Łukasz Kurpiewski podkreślił w rozmowie z PAP, że w chwili podpisania porozumienia, ruch pociągów w ciągu dwóch godzin zostanie wznowiony.

Podczas piątkowych rozmów, "PKP Przewozy Regionalne" zaproponowały alternatywne rozwiązanie, aby zarząd województwa podkarpackiego zapłacił do 9 maja br. "Przewozom Regionalnym" blisko 7,3 mln zł, co stanowi 5/12 kwoty dofinansowania, a w zamian pociągi wrócą na trasy.

O wyegzekwowanie od spółki "Przewozy Regionalne" natychmiastowej zmiany decyzji o wstrzymaniu kursowania pociągów regionalnych na Podkarpaciu, zwróciła się w piątek do ministra infrastruktury podkarpacka "Solidarność".

W piśmie przesłanym do ministra oraz władz województwa i mediów, przewodniczący podkarpackiej "S" Wojciech Buczak uznał, że podjęcie przez zarząd spółki "PKP Przewozy Regionalne" +bez uprzedzenia, drastycznej decyzji+ o wstrzymaniu kursów pociągów, dotkliwej dla tysięcy pasażerów korzystających codziennie z usług PKP - świadczy o złej woli lub braku kompetencji osób odpowiedzialnych za organizowanie i świadczenie usług komunikacji publicznej+.

W piątek po północy zawieszone zostały kursy pociągów, które rozpoczynają i kończą bieg na Podkarpaciu. Pozostałych 45 pociągów, które obejmują zasięgiem także województwa sąsiednie - nie zawieszono.

Dla podróżnych, korzystających dotychczas z regionalnych pociągów uruchomiona została samochodowa komunikacja zastępcza, którą zapewniło PKS. W autobusach, które wyruszają sprzed dworców PKP, są respektowane bilety miesięczne wykupione przez pasażerów na "zawieszone" pociągi. Godziny kursów autobusów pokrywają się z rozkładem jazdy PKP.

Jednak dla wielu podróżnych brak komunikacji kolejowej jest zaskoczeniem. W halach dworców nie wywieszono żadnych ogłoszeń informujących o zawieszeniu pociągów. Kurpiewski zapewnił, że takie informacje można uzyskać w punktach informacyjnych, kasach i informacji telefonicznej o rozkładzie jazdy pociągów oraz podano je na stronie internetowej PKP.

Według Kurpiewskiego, kwota proponowana przez samorząd województwa na ten rok w wysokości 17,5 mln zł "zaledwie w około 56 proc. pokryłaby prognozowany na koniec roku deficyt".

Rzeczniczka marszałka województwa Aleksandra Zioło powiedziała PAP, że zapisana w budżecie województwa kwota 17,5 mln zł na dofinansowanie przewozów regionalnych pozwala na ich prawidłowe funkcjonowanie.