PKPP Lewiatan: Euro-2012 szansą na zamiany w gospodarce

opublikowano: 2007-04-25 14:54

Polska nie będzie miała szans na efektywne przygotowanie się do mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro-2012 bez inwestycji opartych na partnerstwie publiczno-prywatnym i bez szybkiego przygotowania planów zagospodarowania przestrzennego - uważa Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych (PKPP) Lewiatan.

Jak napisała PKPP w środowym komunikacie, nie będzie to możliwe także m.in. bez nowelizacji prawa budowlanego i zmian na rynku pracy.

"Euro 2012 powinno skłonić nas także do zmian struktury wydatków z budżetu państwa oraz do pomyślenia o przyjęciu euro przed Mistrzostwami" - uważa Konfederacja.

Zdaniem ekspertów, po decyzji UEFA o organizacji przez Polskę i Ukrainę Euro-2012, przedsiębiorcy liczą na wysoką stopę zwrotu z inwestycji oraz zmiany w prawie, ułatwiające prowadzenie działalności gospodarczej.

"Dzisiaj wiemy, co musi być zrobione - stadiony odpowiadające standardom, infrastruktura sportowa, transportowa, turystyczna, rozbudowa i modernizacja infrastruktury miast; wiemy, kiedy to wszystko ma być gotowe oraz jakie i ile zasobów mamy do realizacji infrastruktury niezbędnej do przeprowadzenia Euro 2012. Nie wiemy jednak, jakie zasoby będą nam w rzeczywistości potrzebne, nie wiemy, jak zorganizowane będą prace nad tą infrastrukturą, a tym samym - jaki będzie rzeczywisty koszt przedsięwzięcia" - wymienia PKPP.

W opinii przedsiębiorców, organizacja prac związanych z przygotowaniami do Euro-2012 powinna rozpocząć się od identyfikacji barier ograniczających realizację projektów infrastrukturalnych, wydłużających ich czas i podnoszących koszty. Kolejnym krokiem powinno być jak najszybsze usunięcie tych barier. Wszystko, co wymaga zmian regulacji, powinno być przeprowadzone jeszcze w tym roku.

Zwracając uwagę na - jak to określiła PKP - "płytki" rynek usług budowlanych, Konfederacja proponuje zmiany w prawie pracy - wprowadzenie elastycznych form zatrudnienia, elastycznego czasu pracy i elestycznego rozliczania czasu pracy.

Jest także za wzmocnieniem szkolnictwa średniego i wyższego poprzez wsparcie ze środków publicznych, w tym środków unijnych, i za tworzeniem szkół kształcących w zawodach budowlanych oraz turystycznych.

Przedsiębiorcy podkreślili, że niezbędne jest również otwarcie polskiego rynku pracy. "Należy sięgać po pracowników (...) z Białorusi, z Mołdawii, a także z Azji" - pisze PKPP.

Kolejną barierą - zdaniem Lewiatana - jest brak planów zagospodarowania przestrzennego. "Przygotowanie planów zagospodarowania przestrzennego, nawet jeśli jutro znowelizowanoby ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, będzie trwało przeciętnie 2 lata. Gdybyśmy czekali na plany inwestycje związane z Euro-2012, musiałyby być one zrealizowane w ciągu 2,5 roku" - podkreślono.

Eksperci zwrócili uwagę, że mogą się pojawić problemy z wykupem ziemi, szczególnie pod infrastrukturę transportową. Będą się one wiązać się z chęcią wykorzystania koniunktury przez właścicieli, co może podnieść koszty przedsięwzięcia.

PKPP Lewiatan chce, aby zmieniono zasadę realizacji gospodarki przestrzennej. Plany zagospodarowania przestrzennego powinny ograniczać prawo do zabudowy, a nie reglamentować je.

Zdaniem Lewiatana, Polsce będzie brakować wystarczających środków na realizację inwestycji. Dlatego proponuje zmiany w ustawie o partnerstwie publiczno-prywatnym.

"Współpraca sektora publicznego i prywatnego przy realizacji projektów infrastrukturalnych związanych z Euro-2012 w oparciu o stosunek partnerstwa, a nie stosunek zleceniodawca-zleceniobiorca, pozwoli na realizację inwestycji i na jej sfinansowanie ze środków prywatnych, zapewnienie im dobrej jakości, a także na zagospodarowanie ich po mistrzostwach" - przekonują przedsiębiorcy. Chcą ograniczyć analizy przedsięwzięć o wartości do 50 tys. euro do uproszczonej formy. (PAP)