O ostatecznych skutkach Polskiego Ładu dla podatników przesądzą szczegółowe przepisy. Jednak już teraz można wyobrazić sobie różne warianty efektów tego programu, co wyjaśniamy wspólnie z ekspertami naszej Gorącej Linii, do której czytelnicy mogą zgłaszać pytania.
Dziś przedstawiony problem dotyczy uzyskiwania dochodów z więcej niż jednego źródła i opłacania składki zdrowotnej. Analizuje go Michał Panek, doradca podatkowy w Alto Tax.
Analizowany przykład
Pan Marek ma trzy rodzaje źródeł dochodów. Prowadzi działalność gospodarczą, pracuje na umowę zlecenie, jest wspólnikiem w spółkach komandytowych. Miesięcznie łącznie uzyskuje niespełna 10 tys. zł przychodu. Od każdego z tych rodzajów zarobków odprowadza składkę zdrowotną, którą w przeważającej części odlicza od podatku. Obliczył, że według Polskiego Ładu nadal będzie tak płacił tę daninę, ale bez możliwości odpisu, co rocznie oznacza wydatek prawie 20 tys. zł.
Pytanie do eksperta: jak wysoki wzrost obciążeń finansowych czeka czytelnika.
Ekspert wyjaśnia
Zależnie od różnych czynników, w przedstawionym przykładzie wynagrodzenie netto może nawet ulec zwiększeniu. Zakładamy na razie, że zmiany zawarte w Polskim Ładzie zostaną wprowadzone zgodnie z zapowiedziami premiera. Oto, co oznaczają dla zróżnicowanych źródeł przychodów czytelnika.
• Działalność gospodarcza: na niekorzyść wpłynie składka zdrowotna liczona od dochodu i brak możliwości odliczenia jej od podatku. Jeżeli jednak przedsiębiorca jest opodatkowany ryczałtem, danina na NFZ będzie wyższa tylko o ok. 130 zł miesięcznie.
• Umowy zlecenia: rozumiem, że już w tej chwili czytelnik płaci składkę zdrowotną liczoną od dochodu, a nie ryczałtową. Niestety, i w tym przypadku nie zostanie odliczona od PIT.
• Dochód ze spółek komandytowych: z opisu stanu faktycznego można wnioskować, że czytelnik jest komandytariuszem i że w związku ze zmianą przepisów dotyczących tych spółek od 1 stycznia 2021 r. obecnie nie może on odliczać składek zdrowotnych płaconych od zaliczek na podatek. Może je uwzględnić dopiero w zeznaniu rocznym i odliczyć np. od podatku z działalności gospodarczej. W konsekwencji zmiana zapowiedziana w Polskim Ładzie również dotknie składki zdrowotnej z tego tytułu. Ponadto nie jest wykluczone, że podstawą jej obliczenia będzie przychód (równy dochodowi), co może wpłynąć negatywnie na dochody czytelnika.
Podsumowując: Polski Ład ma też strony pozytywne dla czytelnika. Na plus wpłynie na pewno zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł. Będzie ona przysługiwać jednak wyłącznie w przypadku opodatkowania według skali podatkowej. Przy tej formie korzystne będzie też podniesienie progu (do 120 tys. zł), od którego pobiera się PIT według wyższej stawki. Rząd przewiduje ponadto ulgę dla klasy średniej, która ma niwelować negatywne finansowo rozwiązania Polskiego Ładu.
Rozważenia wymaga zatem, czy po zmianach dla osób prowadzących działalność gospodarczą bardziej opłacalny nie będzie PIT według skali niż np. liniowy.