Polityczna niemoc zaszkodziła Wall Street

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-10-19 22:42

Dow Jones stracił 410 pkt., czyli 1,4 proc., najwięcej od czterech tygodni. S&P500 spadł o 1,6 proc. Nasdaq kończył zniżką już piątą sesję z rzędu. Tym razem stracił 1,65 proc.

Inwestorzy z amerykańskich rynków akcji rozpoczęli poniedziałkową sesję z nadzieją, że politycy dogadają się w sprawie uchwalenia kolejnego pakietu wsparcia gospodarki jeszcze przed wyborami prezydenckimi 3 listopada. Gasła ona jednak od pierwszych minut handlu. Po godzinie sesji indeksy zaczęły notować spadki i podaż przeważała już do końca stale powiększając swoją przewagę. Indeksy notowały dzienne minima w ostatnich minutach handlu. Przez cały dzień słabł dolar i rosły rentowności obligacji. Drożało złoto. Ropa WTI lekko staniała z powodu braku oczekiwanego „byczego” sygnału po spotkaniu przedstawicieli OPEC+.

fot. Bloomberg
fot. Bloomberg

Na zamknięciu taniało 90 proc. spółek z S&P500. Podaż przeważała we wszystkich 11 głównych segmentach indeksu. Najgorzej na tle rynku wyglądały notowania spółek energii (-2,1 proc.), IT (-1,9 proc.) oraz usług telekomunikacyjnych (-1,9 proc.). Najmniejsze spadki notowały segmenty przemysłowy, materiałowy (po -1,2 proc.) i użyteczności publicznej (-0,85 proc.).

Staniało 29 z 30 blue chipów wchodzących w skład Średniej Przemysłowej Dow Jones. Najmocniej spadały kursy Apple, Johnson & Johnson i Microsoftu (po -2,5 proc.). Po przeciwnej stronie tabeli znalazły się Goldman Sachs (-0,25 proc.), Boeing (-0,1 proc.) i Intel (0,8 proc.).

Staniało 88 spółek wchodzących w skład Nasdaq 100, który tracił na zamknięciu 1,8 proc. Na całej giełdzie Nasdaq spadły kursy 71 proc. z ponad 3,1 tys. spółek notowanych na tym rynku. Oprócz wspomnianego Intela i Zoom (1,7 proc.), który osiągnął w poniedziałek rekordowy kurs, staniały wszystkie technologiczne spółki o największej kapitalizacji. Spośród tych z grupy FAANG tylko Facebook (-1,7 proc.) i Netflix (-0,01 proc.) notowały spadek kursu mniejszy niż 2 proc.