Powszechne jeszcze niedawno opowieści o zakładaniu kwietnych łąk przed biurowcami dla ochrony środowiska i o owocowanych czwartkach dla poprawy relacji z własnymi pracownikami odeszły, na szczęście, do lamusa. Dziś nie ma branży, która nie stosowałaby praktycznych działań wpisujących się w definicję realnego ESG.
Czas zazielenić budownictwo
Budownictwo to jedna z najbardziej energochłonnych branż. Samo wznoszenie budynków jest uciążliwe dla środowiska, a ich eksploatacja to kolejne tony wyemitowanego CO2 i hektolitry zużytej wody. Przez odpowiednie projektowanie, zastosowanie przyjaznych środowisku materiałów i wykonawstwo uwzględniające standardy ESG można w znacznym stopniu ograniczyć negatywny wpływ budownictwa na środowisko.
Finansowy bodziec do zielonych działań
Banki, ubezpieczyciele, największe firmy giełdowe i niepubliczne mają obowiązek wdrażania standardów ESG w swoich działaniach. Jednak poprzez odpowiedni dobór przedsięwzięć do sfinansowania mogą wpływać na wszystkie podmioty. Także te, których przepisy jeszcze nie zobowiązują do raportowania. Jednocześnie inicjują powstawanie nowoczesnych rozwiązań wprowadzających jednolite standardy raportowania.
Technologiczne wsparcie
Również technologie wspomagają zarządzanie zrównoważonym rozwojem. Mogą np. ułatwić kompleksowe wsparcie w raportowaniu ESG zgodnie z CSRD i standardami ESRS, zarządzać i obliczać ślad węglowy i wykonywać wiele innych działań wspomagających nowoczesne zarządzanie relacjami ze środowiskiem i otoczeniem biznesu. Jednak technologie ułatwiają nie tylko raportowanie, lecz przede wszystkim bieżącą działalność w zgodzie ze standardami ESG. Rozwiązania ułatwiające zrównoważoną działalność gospodarczą są dziś stosowane praktycznie we wszystkich dziedzinach biznesu od produkcji, przez logistykę po handel i recykling.
A kwietne łąki? Nadal pięknie prezentują się zarówno przed biurowcami, jak i budynkami produkcyjnymi, lecz zdobią otoczenie firm, a nie ich raporty dotyczące działań ESG.