Ropa tańsza z powodu niszczenia rakiet przez Irak

ZAKŁADY PRZEMYSŁU JEDWABNICZEGO "WISTIL" S.A.
opublikowano: 2003-03-03 12:55

LONDYN (Reuters) - Ceny ropy spadły w poniedziałek ponieważ podczas weekendu Irak rozpoczął niszczenie rakiet, których zasięg był większy niż dopuszczała ONZ.

Rynek przyjął tę informację na tyle dobrze, że zignorował oświadczenie Kuwejtu, który podał, że w przypadku wojny w Iraku zamknie swoje rafinerie na północy kraju produkujące 400.000 baryłek ropy dziennie i na zachodzie o wydajności 300.000 baryłek dziennie.

Kartel eksporterów ropy OPEC zapowiadał wcześniej, że w przypadku wojny i wstrzymania produkcji w Iraku, zwiększy wydobycie, by nie dopuścić do spadku podaży na światowych rynkach. Wielu analityków obawia się jednak, że jeżeli USA zaatakują, to zakłócona zostanie produkcja także w innych krajach Zatoki Perskiej.

Realizację zysków po ostatniej zwyżce cen spowodowała decyzja Iraku, który zaczął niszczyć rakiety al-Samoud 2, oraz deklaracje Francji i Rosji, które nadal chcą szukać pokojowego rozwiązania kryzysu.

W czasie weekendu Irak zniszczył 10 ze 120 rakiet al-Samoud 2 oraz obiecał dostarczyć informacje na temat gazu bojowego VX i zapasów bakterii wąglika.

Wojenne plany Waszyngtonu napotkały także przeszkodę w Turcji, gdzie parlament niewielką większością głosów odrzucił propozycję rozmieszczenia amerykańskich wojsk na tureckiej ziemi, skąd mogliby utworzyć drugi front w Iraku.

O godzinie 12.48 kwietniowe kontrakty terminowe na ropę Brent wyceniano na 32,15 dolara za baryłkę, czyli o 64 centy niżej niż w piątek.

((Tłumaczył: Tomasz Krzyżanowski; Redagował: Piotr Skolimowski; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))