Czy mogę odliczyć opłaty związane z dostępem do notowań oraz za dostęp do programu AT, które nie zostały uwzględnione w kosztach uzyskania przychodów przy sporządzaniu PIT-8C?
Robert Morawski: Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, w tak krótkiej formule jak tu, na łamach PB. Uważam, że przyjmując liberalną linię interpretacyjną organów podatkowych, możliwe jest uznanie, że koszty dostępu do notowań, to koszty służące nabywaniu instrumentów finansowych. Jednak trzebaby ustalić dokładnie, czy koszty te były ponoszone w miesiącach, w których nabywał lub zbywał Pan papiery wartościowe (zawsze?) czy jednorazowo. Jeśli chodzi o program AT, to musiałbym się dowiedzieć czegoś więcej o jego działaniu i związku z wykonywanymi transakcjami.
Mialem zysk za rok 2009 270 tys., stratę za 2008 200 tys., za rok 2007 strate 20 tys., ile muszę zaplacić podatku?
Od dochodu 270.000 w 2009 r. może Pan odliczyć stratę w łącznej kwocie 110.000 zł, co oznacza, że podatek 19% wyniesie 30.400 zł
Czy można jeszcze będzie odliczyć stratę za 2004 r. od zysków w 2009? Zostało mi pół straty za tamten rok i chciałbym to jeszcze wliczyć do tego pitu teraz.
Tak. Połowę straty z 2004 r. można odliczyć w zeznaniu za 2005 r.
W 2009 roku miałem zysk na handlu akcjami. Biuro maklerskie przysłało mi PIT, na którym był on naliczony. Transakcji miałem dużo, tak więc na razie jestem dopiero na etapie weryfikacji czy zostało to dobrze naliczone. Na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że jednak nie. Chodzi o straty - na kilku transakcjach "zrealizowałem straty", aby uzbroić się w tarczę podatkową na następny rok. Pytanie brzmi: czy te straty muszę sam sobie naliczyć i wykazać odrębnej rubryce, czy też są one kompensowane z zyskami w 2009 roku i jako takie wykazywane na formularzach wysyłanych z biur maklerskich?
Tzw. straty na poszczególnych transakcjach (nie mylić ze stratą podatkową ogółem, wykazywaną w zeznaniu podatkowym), wchodzą w całe rozliczenie PIT-8C, w związku z tym kompensują się z zyskami z pozostałych transakcji. Opodatkowaniu za dany rok podatkowy podlega więc suma przychodów ze wszystkich transakcji z danego roku, pomniejszona o sumę kosztów przypisanych do tych transakcji, a nie pojedyncze operacje.
Czy płatne komentarze są kosztem uzyskania przychodu z inwestycji giełdowych?
W mojej ocenie raczej nie, ponieważ ustawa mówi o kosztach nabycia papierów wartościowych i innych instrumentów, więc ja przez takie koszty rozumiem wyłącznie wydatki służące realizowaniu określonych transakcji.
Czy ryzykowałby Pan odliczanie strat z funduszy inwstycjnych w tym roku, biorąc pod uwage precedensowy wyrok NSA w tej sprawie?
Wyrok WSA jest precedensowy, ale niestety nie daje się zastosować wprost do praktycznego rozliczenia. Trzeba podkreślić, że wyrok dotyczy wniosku o wydanie interpretacji, a nie samego, konkretnego rozliczenia podatkowego czy decyzji wymiarowej organu podatkowego, a to jest bardzo istotne. Oczywiście podatnicy powinni walczyć o swoje prawa do upadłego, jednak należy to robić umiejętnie, także biorąc pod uwagę warunki proceduralne. Z tych też powodów zalecałbym osobom, które chcą skorzystać z owego „precedensu”, najpierw złożenie zeznania w formie zachowawczej (bez ujmowania strat z funduszy w PIT-38, bo nie ma takiej możliwości praktycznej) i zapłatę podatku, a następnie wystąpienie z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty, w którym możemy dokładnie wyliczyć jak powinno wyglądać rozliczenie naszych dochodów i strat z poszczególnych źródeł zysków kapitałowych oraz uzasadnić merytorycznie nasze żądanie.
Niestety w mojej ocenie prawo do kompensowania strat z funduszy z dochodami z papierów nie jest do końca takie oczywiste z uwagi na inną konstrukcję tzw. podatku giełdowego i podatku z dochodów w funduszach inwestycyjnych.
W poprzednim roku nie zalecał Pan ujmowania strat z umorzen certyfikatow FIZ w rozliczeniu rocznym, ale wskazywal Pan ze sprawa zasluguje na skarge do Trubunału Konstytucyjnego. Czy po precedensowym wyroku NSA w tej sprawie ująłby Pan takie straty w zeznaniu za 2009 rok, a za poprzednie lata zlożył korekte?
Sprawa zasługuje na skargę, lecz pozytywny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego dotyczący interpretacji a nie decyzji organu podatkowego jest tylko precedensem o słabym ciężarze gatunkowym, z formalnego punktu widzenia. Rozwiązanie bezpieczne w praktyce podałem przy poprzedniej odpowiedzi.
Czy przepis, zgodnie z którym można odliczyć maksymalnie połowę straty w 5 kolejnych latach oznacza, że stratę za dany rok można w (np.) dwóch kolejnych latach odliczyć w całości (po połowie w każdym roku) czy też w ciągu 5 kolejnych lat można odliczyć maksymalnie połowę straty, a drugiej połowy w ogóle nie będzie można odliczyć?
Stratę rozliczamy najszybciej w dwa lata (50% + 50%), a termin pięcioletni został wyznaczony na wypadek, gdybyśmy mieli zbyt niskie dochody lub jeśli wystąpi kolejna strata (straty). Przepis pozwala odliczyć stratę w całości, ale maksymalnie 50% w jednym roku podatkowym.
Pytanie trochę na wyrost, ale potem może nie być okazji. W latach 2007, 2008 i 2009 umarzałem ze stratą jednostki w funduszach inwestycyjnych. Gdyby "uprawomocnił" się wyrok sądu pozwalający rozliczać stratę z TFI z zyskiami z giełdy i chciałbym złożyc korektę zezania, tak by odliczać te straty w przyszłych latach, to jak mam wypełnić PIT 38. W części D poz. 29 są "straty z lat ubiegłych", ale "kwota strat nie może przekroczyć dochodu z poz.27 części C." Jak wpisać straty z kilku lat, które przewyższają obecny zysk wpisany w pozycji 27 części C?
PIT-38 z formalnego punktu widzenia jest mało przydatny do rozliczania strat z TFI. Rozwiązanie praktyczne podpowiadam w jednej z odpowiedzi powyżej.
Sytuacja przedstawia się następująco:
W 2005 – strata 7500
W 2006 – dochód 1000 ale nie skompensowany stratą (to już przepadło)
W 2007 – strata 2000
W 2008 – strata 1500
W 2009 – zysk 5000
Wszystkie straty pojedynczo zostały wykazane w zeznaniach za ubiegłe lata, ale nie były sumowane i pokazywane jako całość.
(1) Czy powinienem zgłosić korektę poprzednich zeznań z wpisaną sumaryczną wielkością strat czy też wystarczy je wykazać pojedynczo (co zrobiłem)?
Nie. Dobrze Pan zrobił, bo w zeznaniu pokazujemy jedynie stratę za dany rok podatkowy a nie „narastająco” (?)
(2) Czy postępuję prawidłowo biorąc w rozliczeniu połowę straty z 2005 r. – 3750 zł, połowę z 2007 – 1000 zł, 250 zł z 2008 kompensując tegoroczny zysk i nie płacę podatku i co w tej sytuacji wpisuję w rubrykach PIT8c?
Postępuje Pan prawidłowo. Pański dochód wyniósł w 2009 r. 5000 zł, a to oznacza, że może Pan odliczyć jedynie 5000 zł straty. Poza tym można skorygować zeznanie za 2006 r. i ująć w nim 1000 straty z 2005 r.
(3) Czy zyski z 2010 mogę pomniejszyć o pozostałą połowę straty z 2005 r?
Tak, pod warunkiem, że Pański dochód nie będzie zbyt niski.