Rusza największy konkurs z dotacjami

opublikowano: 06-02-2023, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

W pierwszym naborze ze ścieżki SMART mikro, małe i średnie firmy mogą zdobyć ponad 4,4 mld zł. Pieniądze przeznaczą na B+R i innowacje.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Na czym będzie polegało dofinansowanie przedsięwzięć modułowych w Ścieżce SMART
  • Na co zwracają uwagę eksperci
  • Czego się obawiają

Polscy przedsiębiorcy potrzebują zastrzyku kapitału na rozwój innowacyjnych projektów. Z utęsknieniem wypatrują startu nowej perspektywy finansowej. Przez ostatnie dwa lata mieli ograniczoną możliwość zdobywania dotacji na rozwój działalności badawczo-rozwojowej. Dziś ruszają konkursy ze Ścieżka SMART, czyli działania 1.1 programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki. Ich organizatorami są dwie instytucje: Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) i Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Pierwsza zajmie się obsługą dużych firm, natomiast druga – MŚP. Ogłoszone we wtorek konkursy dotyczą obu grup przedsiębiorstw.

– To bez wątpienia najważniejszy nabór dotacyjny dla przedsiębiorców w najbliższych latach. Po pierwsze każda firma, a także konsorcjum składające się z przedsiębiorstw i jednostek naukowych, mogą być beneficjentami Ścieżki SMART. Po drugie, konkurs przewiduje szeroki katalog możliwych do sfinansowania przedsięwzięć. Po trzecie, budżet naboru jest imponujący, bo wynosi ponad 4,3 mld EUR – mówi Olga Weps, starszy menedżer w firmie doradczej Civitta Polska.

10 konkursów

Warto podkreślić, że 55 proc. tej kwoty jest planowanych do uruchomienia jeszcze w tym roku w ramach 10 rund konkursu – po pięć dla MŚP i dużych firm. W puli pierwszej rundy dla MŚP i dużych firm jest odpowiednio: ponad 4,4 mld zł i 667 mln zł.

Łukasz Kościjańczuk, partner w Crido, określa Ścieżkę SMART jako modułową rewolucję w finansowaniu działalności innowacyjnej i B+R w firmach.

Kompleksowe wsparcie:
Kompleksowe wsparcie:
Wnioskodawca będzie mógł dofinansować koszty projektu od etapu innowacyjnego pomysłu aż do jego wdrożenia na rynek. Zrobi to w ramach jednego przedsięwzięcia.
Adobe Stock

– Projekty będą mogły składać się z siedmiu modułów wybranych przez przedsiębiorców. Powinny być dopasowane do potrzeb biznesowych i wyzwań, przed jakimi stoją firmy. Każdy projekt będzie musiał zawierać moduł obligatoryjny. Co to oznacza w praktyce? Obowiązkowy zakres inwestycji prowadzonych przez duże firmy będzie dotyczył prac badawczo-rozwojowych, natomiast w przypadku MŚP – albo wspomnianych prac, albo wdrożenia innowacji – wyjaśnia Łukasz Kościjańczuk.

Wsparcie na cyfryzację

Pozostałe moduły – w tym infrastruktura B+R, tworzenie centrów badawczych, cyfryzacja, robotyzacja linii produkcyjnych, zazielenienie przedsiębiorstw, redukowanie szkodliwych substancji w produktach, ekoprojektowanie, internacjonalizacja czy doskonalenie kompetencji pracowników – będą opcjonalne.

– W przypadku modułu dotyczącego wdrożenia innowacji wprowadzono mechanizm dotacji warunkowej. To oznacza podział dofinansowania projektu na część bezzwrotną i zwrotną, której ostateczna wysokość będzie uzależniona od osiągniętego przez wnioskodawcę poziomu przychodów uzyskanych dzięki zrealizowanej inwestycji w ciągu czterech lat po jej zakończeniu. Zasada jest taka: im wyższa relacja przychodów do kwoty dofinansowania, tym zwrot będzie niższy – zaznacza partner w Crido.

W przypadku mikro- i małych przedsiębiorstw wyniesie on maksymalnie 50 proc. uzyskanej dotacji. W przypadku średnich i dużych firm będzie to odpowiednio: 60 proc. i 70 proc.

Łukasz Kościjańczuk podkreśla, że zaletą konkursu jest możliwość uzyskania wsparcia na wiele rodzajów projektów w ramach jednego wniosku o dofinansowanie.

– Z drugiej jednak strony mnogość typów przedsięwzięć, z których beneficjent może stworzyć jeden kompleksowy projekt, może zwiększyć stopień komplikacji przygotowania dokumentów aplikacyjnych. Wyzwaniem dla wnioskodawców będzie nie tylko wykazanie innowacyjności rozwiązania i spełnienie innych kryteriów konkursu, lecz także konieczność posiadania specjalistycznej wiedzy na temat pomocy publicznej. W ramach modułów występują różne jej rodzaje, w tym m.in. tzw. horyzontalna czy regionalna – zaznacza partner w Crido.

Grzegorz Rebkowiec, starszy menedżer w zespole biznes i innowacje w Crido, zauważa, że rozliczanie projektów wielomodułowych może zająć przedsiębiorcom więcej czasu. W związku z tym będzie im też trudniej – jak dodaje – dopasować realizację przedsięwzięć do zmieniających się warunków gospodarczych.

Olga Weps znajduje wiele podobieństwa między koncepcją konkursu Ścieżka SMART a ideą naborów organizowanych przez NCBR i PARP w poprzedniej perspektywie finansowej.

– Szukając analogii, odnajdziemy podobne zasady w konkursach Szybka Ścieżka, Badania na rynek, Wsparcie inwestycji w infrastrukturę B+R przedsiębiorstw. W ramach wspomnianych naborów przedsiębiorcy mogli finansować projekty związane z działalnością badawczo–rozwojową i wprowadzaniem innowacji na rynek. Zupełną nowością, wyróżniającą się na tle dotychczasowych konkursów, jest idea przedsięwzięć modułowych. Wnioskodawca będzie mógł dofinansować koszty projektu od etapu innowacyjnego pomysłu aż do pełnego jego wdrożenia. Zrobi to w ramach jednego przedsięwzięcia – zaznacza starszy menedżer w Civitta Polska.

Klauzule waloryzacyjne

Zauważa, że już w starej perspektywie finansowej konkurs Szybka Ścieżka pokazał, że projekty B+R to najczęściej przedsięwzięcia złożone i długoterminowe.

– Warto zadać pytanie, czy w interesie przedsiębiorców jest złożenie jednego wniosku o dofinansowanie na realizację prac B+R, a następnie ich wdrożenie? Mając na uwadze niepewność wyników wspomnianych prac, a także dynamikę cen nośników energii, surowców, maszyn i urządzeń, jest to ryzykowne przedsięwzięcie. W przyszłości może ono wymagać istotnych korekt lub być niemożliwe do realizacji. Co prawda planowane jest wprowadzenie tzw. klauzul waloryzacyjnych, które mają ograniczać negatywne skutki wspomnianych zjawisk. Pytanie, czy będą stanowiły wystarczające zabezpieczenie dla firm w tych niepewnych czasach – konkluduje Olga Weps.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.