Agencja ratingowa szacuje, że PKB skurczy się o 2 proc. Ale to optymistyczny scenariusz. Czarna projekcja zakłada natomiast, że PKB Eurolandu może spaść nawet o 10 proc., jeśli obecne blokady w regionie 19 krajów utrzymają się przez dłuższy czas.

W obliczu kosztów gospodarczych "szybko rosnących w miarę wzrostu środków mających na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa... gospodarki strefy euro i Wielkiej Brytanii stoją obecnie w obliczu recesji na poziomie 2 proc. w 2020 roku" – napisała agencja w najnowszym raporcie.
Szacujemy, że czteromiesięczna blokada może obniżyć PKB strefy euro nawet o 10 proc. w tym roku - twierdzi S&P.