To już ostatni dzwonek dla przedsiębiorców, którzy chcą się ubiegać o kredyt ekologiczny na inwestycje zwiększające efektywność energetyczną firm i projekty ograniczające zużycie energii w procesach produkcyjnych. Kredyt ekologiczny to połączenie dotacji z finansowaniem dłużnym. W puli jest 350 mln zł. Wsparcie pochodzi z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki. Dotacja w postaci premii ekologicznej umożliwi wnioskodawcy częściową spłatę kredytu zaciągniętego w banku komercyjnym. Pokryje ona do 80 proc. wartości kosztów kwalifikowanych projektu. Nabór zakończy się 8 stycznia 2026 r.
Do wzięcia setki milionów złotych
Ciekawą opcją na dofinansowanie inwestycji zmniejszających zużycie energii w firmach jest konkurs „Poprawa efektywności energetycznej”. Finansowanie pochodzi z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko. Jego budżet wynosi 184 mln zł. Dotacje i preferencyjne pożyczki są przeznaczone dla średnich i dużych firm. Co sfinansują? Pokryją koszty modernizacji budynków, a także projektów zwiększających efektywność energetyczną procesów produkcyjnych i systemów, w tym odzysku ciepła, transportowych i oświetlenia. W grę wchodzą również instalacje urządzeń OZE, a także do produkcji, magazynowania i transportu wodoru odnawialnego. Nabór zakończy się 27 lutego przyszłego roku.
— Wymagany minimalny próg oszczędności energii pierwotnej w przypadku budynków to 30 proc. Jeśli chodzi o procesy technologiczne wynosi on 10 proc. – mówi Magdalena Skurowska, ekspertka ds. nowych inwestycji w kancelarii Rödl & Partner.
Dotacja plus pożyczka
Dotacja połączona z preferencyjnym wsparciem zwrotnym, polegającym na spłacie samego kapitału, powinna być zachętą dla przedsiębiorców do ubiegania się o ten rodzaj wsparcia.
– Pokryje on 100 proc. kosztów kwalifikowalnych projektu. Może to być nieoprocentowana pożyczka preferencyjna z polityki spójności lub wspierana z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i przyznawana na warunkach rynkowych. Po osiągnięciu wymogów dotyczących oszczędności energii w projekcie, przedsiębiorca ma szansę na jej umorzenie – odpowiednio do 49 proc. w przypadku średnich firm i 30 proc., jeśli chodzi o duże przedsiębiorstwa – zaznacza Magdalena Skurowska.
Dodaje, że tak skonstruowane wsparcie znacząco zmniejsza koszt netto inwestycji i podnosi jej opłacalność, zwłaszcza w projektach modernizacyjnych i energetycznych.
– W obliczu rosnących kosztów energii i ambitnych celów klimatycznych tegoroczny nabór daje firmom szansę na przeprowadzenie inwestycji, które przyniosą im wymierne oszczędności i wzmocnią ich konkurencyjność – podkreśla Magdalena Skurowska.
Grzegorz Kuś, partner w PwC zauważa, że w obu konkursach kluczowe są projekty zmniejszające energochłonność działalności gospodarczej, w tym termomodernizacja obiektów, modernizacja parku maszynowego i optymalizacja energetyczna procesów technologicznych. Natomiast instalacje OZE mogą być uzupełnieniem przedsięwzięcia.
