Wrzesień 2023 r. przyniósł dalsze ograniczenie dynamiki wzrostu cen, w tym cen samochodów osobowych. Wartość Indeksu Cenowego Samar za wrzesień osiągnęła poziom 5,04 proc. W porównaniu do sierpnia Indeks zmniejszył się o 0,66 p.p.
- Proces zmiany cen samochodów nie jest jednorodny. Mamy na rynku marki, których ceny wzrosły znacząco więcej w porównaniu do wskaźnika dla całego rynku, mamy także takie, w przypadku których wartość wskaźnika cenowego jest ujemna. A to oznacza, że producenci zdecydowali się na obniżenie cen katalogowych - mówi Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.
Wśród marek z największym wzrostem, których wpływ na ostateczną wartość Indeksu Cenowego Samar jest duży, wymienić należy głównie te z grupy tzw. marek wolumenowych, a wśród nich Dacię, Volkswagena, Hyundaia, Forda czy Renault. Na drugim biegunie, wśród marek, które zdecydowały się na obniżkę cen, jest Tesla - lider rynku samochodów elektrycznych. O ile w przypadku Dacii wzrost cen przekroczył poziom 10 proc. r/r, to w przypadku Tesli spadek cen katalogowych przewyższył o 15 proc.
- Analizując politykę cenową poszczególnych marek, nie sposób nie wspomnieć kolejnego istotnego wskaźnika, jakim jest średnia ważona cena rejestrowanych aut. Na koniec trzeciego kwartału wyniosła ona ponad 171 tys. zł. Wzrost średniej w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku osiągnął poziom 12 proc. - mówi Wojciech Drzewiecki.
Wzrost cen katalogowych nie jest jedynym czynnikiem, który odpowiada za wzrost średniej. Zmienia się struktura sprzedaży. Wysoki udział marek premium, wzrost liczby rejestracji aut elektrycznych, w przypadku których średnia cena przekracza poziom 272 tys. złotych, czy też rosnące zakupy flotowe (w tym z wykorzystaniem narzędzi finansowych) to tylko niektóre z elementów odpowiedzialnych za obserwowane zjawisko.
- Przed polskim rynkiem wiele wyzwań. Proces odmładzania parku zatrzymał się. Portfel Kowalskiego nie nadąża za wzrostem cen. Kupujemy i rejestrujemy coraz starsze auta. Potrzebne jest nowe, świeże spojrzenie na kwestie mobilności. Czy nowy rząd sprosta wyzwaniom? Czy ceny wreszcie staną? Niestety, tu nie ma raczej dobrych wiadomości. Koszt mobilności będzie rósł - podsumowuje Wojciech Drzewiecki.
