- Plan naprawy finansów publicznych musi być realizowany, by Polska wyszła ze stanu zagrożenia – powiedział Marek Borowski, lider Socjaldemokracji Polskiej. Jolanta Banach, szefowa klubu parlamentarnego partii powiedziała tymczasem Reutersowi, że SdPl opowiada się za odejściem od niektórych rozwiązań planu, m.in. weryfikacji rent i emerytur.
- Wydatki muszą być racjonalizowane, dług publiczny musi być zmniejszany - powiedział Borowski podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Lider SdPl zaznaczył jednak, że rząd powinien jeszcze rozważyć niektóre zapowiadane cięcia wydatków socjalnych.
Tymczasem w udzielonym agencji Reuters wywiadzie Jolanta Banach, szefowa klubu parlamentarnego SdPl powiedziała, że choć jej partia jest gotowa poprzeć część rozwiązań z tzw. planu Hausera, chce także, aby odstąpiono od pomysłu weryfikacji rent i emerytur i zrezygnowano w tej kadencji ze zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. SdPl opowiada się także za zmianą zasad waloryzacji za dwa lata przy wskaźniku 105,5 proc. Banach poinformowała również, że jej partia jest za reformą KRUS oraz zróżnicowaniem składki dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Popiera także pomysł likwidacji starego portfela emerytur.
- Szacujemy, że w wyniku naszych propozycji oszczędności w 2005 roku będą mniejsze o 400-500 milionów złotych, a w 2006 roku o 800 milionów – powiedziała Banach agencji Reuters.
Szefowa klubu SdPl powiedziała, że poprze on rząd Belki podczas czwartkowego głosowania, jeśli ten zaakceptuje wcześniej stawiane warunki. Chodzi przede wszystkim o zgodę na powtórne głosowanie wotum zaufania rządu jesienią. SdPl chce również zmiany zasad obsadzania stanowisk publicznych przez zastąpienia mianowania wyborem w drodze konkursów. SdPL domaga się także ograniczenia liczebności rad nadzorczych spółek z dominującym udziałem skarbu państwa. Banach poinformowała także, że SdPl chce otrzymać zapewnienie, że komisja śledcza badająca sprawę PKN Orlen nie będzie blokowana.
MD, Reuters