Tymczasem na rynku srebra mieliśmy do czynienia z emocjonującym przełomem stycznia i lutego, jednak po dynamicznych zwyżkach przyszły równie gwałtowne przeceny, a późniejsze dni na rynku tego kruszcu upływały pod znakiem delikatnych zwyżek cen.
Jak podaje agencja Reuters, w tygodniu zakończonym 10 lutego fundusze oparte o złoto i srebro zanotowały największe odpływy kapitału od trzech miesięcy. Wynikało to przede wszystkim z dużej konkurencji, jaką stanowiły inne aktywa. Chociażby na samym rynku surowców silne wzrosty zanotowały ropa naftowa oraz miedź, czyli surowce silnie powiązane z globalną koniunkturą. Również zwyżki głównych indeksów akcji zachęcały inwestorów do podejmowania większego ryzyka i przenoszenia kapitału z rynków metali szlachetnych.