STOCZNIA SZCZECIN ZAKUPI MEBLE Z JFM
Jarocińska spółka podpisze wkrótce kontrakt na wyposażenie 11 statków
BYLE NIE Z PRĄDEM: Jarocińskie Fabryki Mebli są na najlepszej drodze do podpisania znaczącej umowy ze Stocznią Szczecińską. Tak, by ostatecznie oddalić od przedsiębiorstwa widmo strat — twierdzi Zbigniew Mendel, prezes JFM. fot. ARC
W październiku Jarocińskie Fabryki Mebli podpiszą kontrakt ze Stocznią Szczecińską na kompletne wyposażenie w meble produkowanych tam statków handlowych i pasażerskich. Chociaż nie ujawniono wartości kontraktu, umowa ma być lekarstwem na słabe wyniki finansowe JFM.
Najpóźniej w listopadzie w JFM ruszy nowa linia produkcyjna o wartości 2,5 mln zł.
Zbigniew Mendel, prezes jarocińskiego przedsiębiorstwa, twierdzi, że firma zamierza wejść w biznes znany na świecie jako „hotele na wodzie”.
— Dotychczas na zamówienie stoczni wyposażyliśmy dwa statki. Wyposażenie statku handlowego kosztuje 200-500 tys. zł, a statku pasażerskiego od 1,5 mln zł do 3 mln zł. My mamy wyposażyć wszystkie statki, jakie stocznia wyprodukuje — twierdzi Zbigniew Mendel.
Stocznia Szczecińska produkuje rocznie średnio około 20 statków, przy czym specjalizuje się w okrętach handlowych.
Wyjątkowo jedenaście
Wojciech Sobecki, rzecznik Stoczni Szczecińskiej, tłumaczy, że w 2000 roku stocznię opuści 11 statków. Mniejsza liczba produkowanych jednostek to efekt prac nad przebudową pochylni.
Wyposażenie przez Jarocińskie Fabryki Mebli każdego z jedenastu statków handlowych Stoczni Szczecińskiej kosztować będzie od 2,2 mln zł do 5,5 mln zł.
Jarocińska spółka prowadzi również rozmowy o nawiązaniu podobnej współpracy z armatorem niemieckim i norweskim, a Zbigniew Mendel zapowiada, że JFM w najbliższym czasie zamierzają podjąć współpracę z dystrybutorami mebli hotelowych z Austrii, Francji, Niemiec i Szwajcarii.
Najpierw jednak konieczne jest zakończenie montażu nowej linii technologicznej, wartej 2,5 mln zł.
— Dzięki temu będziemy mogli szybciej reagować na zmiany trendów na rynku. Linia produkcyjna umożliwi nam zwiększenie mocy produkcyjnych. Ponadto dzięki wdrożeniu informatycznych narzędzi wspierających działalność spółki — systemu MFG/PRO — wyroby fabryki będą dostarczane w całej Polsce w ciągu 7 dni od złożenia zamówienia. To wszystko pozwala przypuszczać, że rok 2000 zakończymy przychodami wysokości 71 mln zł — mówi Zbigniew Mendel.
Po resktrukturyzacji
Jarocińskie Fabryki Mebli znajdują się obecnie w trakcie II etapu restrukturyzacji. Zakończona została redukcja zatrudnienia. JFM czeka jeszcze restrukturyzacja produkcji i oferty asortymentowej.
W celu zmniejszenia kosztów firma w ciągu ostatniego roku ograniczyła liczbę zatrudnionych pracowników z 1112 do 790 osób, za 1,7 mln zł sprzedane zostały też obiekty administracyjne i socjalne. Do końca roku wyprzedaż majątku trwałego firmy ma sięgnąć 3,1 mln zł.
W drugim kwartale 2001 roku firma zamierza przeprowadzić konsolidację dwóch zakładów produkcyjnych nr 1 i nr 2 w Jarocinie.
— Zakład nr 2 zostanie w całości przeniesiony do zakładu nr 1. Nieruchomości po fabryce zamierzamy sprzedać bądź też wejść z kimś w spółkę w celu zbudowania tam np. centrum usługowo- -handlowego. Obecnie prowadzimy w tym celu negocjacje — tłumaczy Zbigniew Mendel.