Wojna w Ukrainie trwa, ale życie się toczy, a firmy wracają do inwestycji. Unilever, globalny potentat, ogłosił w marcu, że w 2024 r. otworzy fabrykę w obwodzie kijowskim, produkującą m.in. kosmetyki marek Dove i Axe. By wzmocnić lokalną działalność, zainwestuje 20 mln EUR.
Na rozstrzygnięcie wojny nie czekają też polskie firmy, w tym kosmetyczna PLT Group. To właściciel m.in. marki Elever Cosmetics z portfela funduszu Zago Capital I. W 2021 r. zwiększył przychody z 18,5 do 40,2 mln zł, a zysk netto z 1,1 do 6 mln zł. W dalszym rozwoju pomoże mu rozpoczęta właśnie ekspansja w Ukrainie marki, pod którą oferuje luksusowe kosmetyki do ciała, twarzy i włosów, a także suplementy.
Alina Baikova twarzą Elever Cosmetics
W tym celu spółka nawiązała współpracę promocyjną z jedną najpopularniejszych ukraińskich modelek — Aliną Baikovą. W ostatnim czasie jest o niej szczególnie głośno za sprawą silnego zaangażowania w pomoc rodakom i publicznych deklaracji antyrosyjskich m.in. podczas tygodnia mody w Nowym Jorku. Firma deklaruje, że będzie przekazywać część zysku na pomoc fundacji Ołeny Zełenskiej, pierwszej damy Ukrainy, z którą supermodelka współpracuje.
— W Polsce współpracujemy z takimi influencerkami, jak Natalia Siwiec czy Jessica Mercedes. Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowych efektów, utwierdziliśmy się w przekonaniu, że dotarcie do odbiorcy przez media społecznościowe jest obecnie kluczowe dla rozwoju marki i wzrostu przychodów. Dlatego rozpoczęliśmy współpracę z Aliną Baikovą — jedną z topowych światowych modelek, której profil na Instagramie obserwuje 3,4 mln osób — mówi Nadahl Shocair, prezes i współzałożyciel Zago Capital I.
Marka liczy na wzrost popularności nie tylko w Ukrainie, ale też wśród Ukrainek mieszkających w Polsce. Nie czekała dłużej z ekspansją — skupi się na zachodzie kraju, gdzie mimo wojny kobiety próbują prowadzić normalne życie.
— Chcemy uczestniczyć w odbudowie ukraińskiego rynku. Na początku konfliktu wycofało się z niego wiele marek, w tym nasi konkurenci, ponadto zniknęły bardzo aktywne na nim firmy rosyjskie. To pomoże nam inwestować i budować pozycję w Ukrainie — mówi Nadahl Shocair.

Teraz Ukraina, później świat
W I kw. 2023 r. Elever Cosmetics zwiększył przychody czterokrotnie, ich wartości jednak nie ujawnia. Chce być obecny na całym świecie, z naciskiem m.in. na USA, i osiągnąć w ciągu pięciu lat wycenę na poziomie 1 mld zł. Ukraina, gdzie chce stać się marką pierwszego wyboru, ma zostać istotnym rynkiem w ciągu kilku lat wraz z poprawą sytuacji gospodarczej.
— Zamierzamy opierać się przede wszystkim na własnym sklepie internetowym, który zapewnia nam niezależność i pozwala generować wyższą marżę oraz budować siłę marki. Nasze produkty reklamują najbardziej rozpoznawalne gwiazdy, więc nie musimy polegać na marketingu marketplace’ów — twierdzi Nadahl Shocair.

Ukraiński rynek konsumpcyjny funkcjonuje mimo wojny. Ekonomiści prognozują jego wzrost w kolejnych latach, co nie uchodzi uwadze m.in. polskim firmom. Szczególnie dobrze ma się segment premium. Z nowego raportu Bloomberg Intelligence wynika, że wojna wywarła na niego śladowy wpływ.
Potencjał Aliny Baikovej dostrzegła już w 2014 r. inna polska marka — Mohito. Kooperacja z Elever Cosmetics jest pierwszą angażującą modelkę od wybuchu wojny. To ciekawych ruch, ale niepozbawiony wątpliwości. Z jednej strony marce będzie sprzyjać pozytywne postrzeganie przez współobywateli Aliny Baikovej, która regularnie organizuje zbiórki pieniędzy, pomogła w ucieczce tysiącom uchodźców i wyraziście deklaruje sprzeciw wobec wojny. Z drugiej natomiast Ukrainki mogą odczuwać zgrzyt z powodu jej pomocy w wejściu do Ukrainy polskiej — nieukraińskiej — marki w celu zarobkowym. Deklaracja przeznaczania części zysku na pomoc Ukrainie może pomóc w rozwianiu tych obaw.
Fundusz Zago Capital na zakupach
Drugim z założycieli powstałego w 2021 r. funduszu Zago Capital I jest Piotr Zagożdżon, który wniósł do niego trzy spółki: PLT Group, Noble Health, oraz Lab One. Z początkiem 2022 r. fundusz przejął handlujący w internecie środkami czystości rodzimy Niemchem. Docelowo chce zainwestować 100 mln EUR w firmy e-commerce z branży urody i zdrowia w regionie, a przede wszystkim w Polsce.
— W ubiegłym roku nasze przychody wzrosły o 230 proc. rok do roku, a w tym spodziewamy się wzrostu o 150 proc., nie uwzględniając nowych akwizycji. O potencjalnym przejęciu rozmawiamy obecnie z sześcioma spółkami — informuje Nadahl Shocair.
