Szwedzkie inwestycje w Polsce to nie tylko sieć Ikea. Heimstaden kupił w 2020 r. za ok. 65 mln EUR dwie działki pod budowę 640 mieszkań na wynajem, a rok później Seco Tools z inżynierskiej grupy Sandvik przejęło spółkę Fanar, producenta narzędzi. Do grona szwedzkich inwestorów, którzy upatrzyli sobie polski rynek, dołączyła grupa Hemply Balance – za 1,5 mln EUR odkupiła 100 proc. udziałów w Hemp Juice, producencie wyrobów na bazie CBD.
Szwedzi wykorzystają potencjał Polaków
CBD (kannabidiol) to pozyskiwany z konopi siewnych związek chemiczny mający m.in. właściwości regenerujące i przeciwzapalne. W odróżnieniu od THC (tetrahydrokannabinol), uzyskiwanego z konopi indyjskich, nie jest związkiem psychoaktywnym.
Powstały w 2019 r. Hemp Juice wykorzystuje CBD do produkcji olejków, kosmetyków i suplementów dla zwierząt. Sprzedaje je w internecie (także w subskrypcji) – przede wszystkim w Polsce. Firmę założyli Marta Kocher i Radek Budzik, a w połowie 2021 r. dołączył do nich Jędrzej Zarychta. Byli jedynymi udziałowcami.
– W ubiegłym roku zrozumieliśmy, że bez większej inwestycji trudno będzie nam rozwijać biznes, więc zaczęliśmy szukać inwestora. Niespodziewanie skontaktowało się z nami Hemply Balance [mające podobną ofertę – red.], któremu spodobała się nasza marka oraz portfolio, i wspólnie dostrzegliśmy wiele synergii. Pozytywnie zaskoczyło nas, że sprawy potoczyły się tak szybko – komentuje Radek Budzik, prezes Hemp Juice.

Miliony na horyzoncie
Szef spółki podkreśla, że dzięki determinacji i wiedzy zespołu udało się rozwinąć biznes bardzi małym kosztem - początkowy kapitał wyniósł kilkadziesiąt tysięcy złotych. Cały przychód był reinwestowany, a bank wsparł firmę 100 tys. zł.
– Połączenie z Hemply daje nam olbrzymie możliwości. Dzięki dużemu zastrzykowi finansowemu możemy zbudować odpowiedni zespół i szerokie portfolio produktów oraz zdecydowanie zwiększyć nakłady na marketing – wyjaśnia Radek Budzik.
Hemp Juice podwoił w 2021 r. przychody do 1,6 mln zł – przy ok. 30 tys. zł zysku netto i operacyjnego. Na ten rok prognozuje podobny wzrost.
– Chcemy utrzymać tę dynamikę przez kolejne dwa, trzy lata. Widzimy perspektywę sprzedaży idącej w dziesiątki milionów złotych przy założeniu, że z sukcesem wejdziemy na inne rynki, uruchomimy nowe kanały sprzedaży i stworzymy odpowiednio szerokie portfolio produktów – mówi menedżer.
Europejska ekspansja na rynku CBD
Przychody działającego w krajach nordyckich Hemply Balance w 2021 r. spadły z 5,5 do 4,6 mln SEK (ok. 2,1 mln zł). Weszło ono w maju 2021 r. na giełdę Nordic Growth Market w Sztokholmie. Następnie spółka przeszła pod skrzydła Jonasa Lennego i opracowała długofalową strategię akwizycji w celu stworzenia multibrandowych struktur na poziomie europejskim – zamierza stać się jednym z głównych graczy na kontynencie. Przejęcie Hemp Juice to pierwszy krok na tej drodze.
– To dla nas bardzo istotna transakcja, wiążemy z nią duże nadzieje. Spółka ma zmotywowany i kompetentny zespół, który poprowadzi ją do wzrostu, oraz świetną markę. Ma też dobre krótko- i długoterminowe perspektywy w Polsce oraz szansę na rozwój na innych rynkach – stwierdza Jonas Lenne, dyrektor generalny Hemply Balance.

Pierwsza fala konsolidacji rynku hemp/CBD przypadła na latach 2018-19 i wynikała z boomu inwestycyjnego na firmy konopne w USA i Kanadzie. Wówczas podmioty z tych państw kupowały spółki w Europie. Teraz spodziewałbym się strategicznych konsolidacji na naszym kontynencie, ponieważ spółkom europejskim łatwiej się łączyć, i w ten sposób zwiększać udział w rynku, niż rosnąć organicznie w warunkach dużej konkurencji. W ostatnich latach powstało wiele spółek i marek na europejskim rynku CBD. W ciągu trzech lat ich liczba rosła szybciej niż popyt, dlatego konsolidacja branży jest nieunikniona.