Tajemnice firm zagrożone. Rząd forsuje e-inwigilację

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2023-07-18 20:00

Nie odniósł efektu apel Rady Przedsiębiorczości do rządu o rezygnację z pomysłu e-inwigilacji firm. Projekt został przekazany do prac sejmowych.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie niebezpieczeństwo dla firm niesie rządowy pomysł
  • jakiej reakcji rządu oczekują przedsiębiorcy
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Rząd nie zamierza odpuścić kontrowersyjnych regulacji, nakazujących biegłym rewidentom, badającym sprawozdania finansowe przedsiębiorstw, raportowanie instytucji rządowej największych tajemnic biznesowych i finansowych firm. Mimo że Rada Przedsiębiorczości (RP), skupiająca największe organizacje biznesowe, kilka dni temu poprosiła rząd o zaprzestanie dalszych prac nad tym pomysłem, projekt został skierowany do dalszego etapu, czyli do prac sejmowych.

– Bardzo żałujemy, że rząd nie wsłuchał się w argumenty RP i nie zrezygnował z tych regulacji. Mieliśmy nadzieję, że zostanie on przynajmniej poddany konsultacjom ze środowiskami przedsiębiorców i po ich zakończeniu rząd podejmie decyzję, co dalej. Niestety tak się nie stało i projekt jest już w Sejmie. Mamy nadzieję, że konsultacje nastąpią w trakcie prac w sejmowej komisji i zarówno strona rządowa, jak też posłowie koalicji rządzącej zrezygnują z tych bardzo niebezpiecznych przepisów – mówi Arkadiusz Paczka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Sprawa dotyczy projektu ustawy o rozwoju e-administracji, którego autorem jest resort cyfryzacji. Projekt zaakceptowała Rada Ministrów.

Rząd chce, aby biegli rewidenci po badaniu sprawozdań finansowych firm raportowali do Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego informacje stanowiące tajemnice handlowe, bankowe, know-how, strategie i plany rozwojowe, cenowe itp. Wszystkie tego typu tajemnice przedsiębiorstw biegli rewidenci musieliby przedstawiać nawet za osiem lat wstecz. RP zaalarmowała, że takie regulacje byłyby „skrajnie szkodliwe dla polskiego biznesu, niekorzystne dla polskiej gospodarki i jej przyszłości. Zagrażałby bezpieczeństwu inwestorów, obniżałyby atrakcyjność inwestycyjną Polski oraz mnożyłyby koszty dla przedsiębiorców”.

Zdaniem RP wprowadzenie tego pomysłu byłoby kolejną, daleko idącą i niedopuszczalną ingerencją państwa w wolność gospodarczą.

„Propozycja ta zawiera rozwiązania mogące mieć katastrofalne skutki dla polskich przedsiębiorców. Pozyskane przez biegłych rewidentów dokumentacje przedsiębiorców są materiałami o niezwykłej wrażliwości, zawierają bowiem informacje objęte tajemnicą handlową, bankową, know-how, dane kontrahentów i klientów, strategie, plany, informacje o patentach, analizy ryzyka. To w rzeczywistości często pełen obraz przedsiębiorstwa i jego najgłębszych tajemnic. Nie zgadzamy się, żeby tak poufne i niejawne dane trafiały do jednej, państwowej bazy. Co więcej, taki zbiór danych – ze względu na trudną do oszacowania wartość rynkową – trafiłby automatycznie na listę najbardziej pożądanych przez cyberprzestępców baz danych” - czytamy w stanowisku RP.