Największa na świecie firma parataksówkowa poinformowała amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), że miała na koniec ubiegłego roku średnio miesięcznie 91 mln użytkowników na świecie. Choć to o 33,8 proc. więcej niż rok wcześniej, to tempo wzrostu spadło z 51 proc. w 2016 roku. Uber podkreślił, że koszty jego działalności „znacząco wzrosną w przewidywalnej przyszłości” dlatego „może nie osiągnąć zysku”. W 2018 roku spółka miała 11,3 mld USD przychodów, co oznacza wzrost o 42 proc. w ujęciu rocznym. W 2017 roku jej przychody rosły jednak o 106 proc.

Uber nie określił wielkości swojej pierwotnej oferty publicznej. Reuters wcześniej w tym tygodniu informował, że spółka liczy na ok. 10 mld USD ze sprzedaży akcji, co oznaczałoby, że wycenia się na 90-100 mld USD. Oferta tej wielkości byłaby największa od wejścia na giełdę w 2014 roku chińskiego giganta e-commerce Alibaba, który sprzedał akcje za 25 mld USD.
Uber zacznie roadshow pod koniec kwietnia, dowiedział się nieoficjalnie Reuters. Spółka chce zadebiutować na NYSE na początku maja.