BRUKSELA (Reuters) - W środę przedstawiciele Europejskiego Banku Centralnego (ECB) i Komisji Europejskiej wspólnym głosem stwierdzili, że euro wobec dolara jest niedoszacowane.
Najpierw podczas konferencji w Tokio członek rady ECB i szef Bundesbanku Ernst Welteke stwierdził, że jego zdaniem kurs dolara wobec euro jest za wysoki.
W tym samym tonie wyraziła się Komisja Europejska publikując swój coroczny raport o sytuacji ekonomicznej. Zdaniem Komisji obecny kurs euro wobec dolara wydaje się słabszy niż świadczyłyby o tym fundamenty gospodarcze Europy.
"Zgadzamy się, że euro jest niedoszacowane wobec dolara. Nie wiadomo jednak kiedy i w jakim tempie euro zdoła osiągnąć poziom równowagi"- pisze Komisja.
Komisarz ds. polityki monetarnej Pedro Solbes nie chciał powiedzieć, co jego zdaniem oznacza poziom równowagi. Również Welteke nie chciał powiedzieć, jaki powinien być kurs waluty europejskiej. Dodał też, że nie należy to do celów polityki ECB.
TŁUMACZENIE POWODÓW
Welteke powiedział, że deprecjacja euro od wprowadzenia waluty była konsekwencją odpływu kapitału z Europy do Stanów Zjednocznych.
"Dużo taniej można było pozyskać pieniądze w Europie, ale inwestycje w USA były znacznie korzystniejsze. Sytuacja może ulec zmianie, ale o tym zdecyduje rynek nie banki centralne" - powiedział Welteke.
Natomiast Komisja Europejska przyznała, że nie jest w stanie stwierdzić, dlaczego wspólna waluta nie umocniła się znacząco mimo istotnego pogorszenia warunków gospodarczych w USA, napisano w środowym raporcie.
"Podczas, gdy słaby kurs wymiany euro tłumaczono wcześniej zaskakująco dobrymi perspektywami rozwoju gospodarki amerykańskiej, to brak wyraźnej aprecjacji euro w reakcji na znaczące pogorszenie warunków ekonomicznych w USA jest zaskakujący" - uważa Komisja.
Z większym przekonaniem mówił natomiast szef Banku Francji Jean-Claude Trichet. Jego zdaniem euro będzie zyskiwać na wartości, ale nie powiedział kiedy.
"Obecnie euro jest niedoszacowane, ale to się zmieni" - powiedział Trichert stacji Deutsche Welle. Dodał też, że mocne euro jest w interesie Europy.
Korzyści wynikające z aprecjacji euro wyjaśnił Klaus Regling, szef departamentu polityki monetarnej Komisji Europejskiej. Jego zdaniem obecna słabość waluty jest wprawdzie korzystna dla europejskich eksporterów, ale mocniejsze euro zwiększa szanse na obniżkę stóp.
Do godziny 19.20 czasu warszawskiego euro wzrosło do 88,70 centa.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))