Blok Julii Tymoszenko, proprezydencka Nasza Ukraina i Socjalistyczna Partia Ukrainy podpisały w czwartek porozumienie o utworzeniu "pomarańczowej" koalicji sił demokratycznych w nowym ukraińskim parlamencie.
Podstawą porozumienia jest memorandum o koalicji sił demokratycznych, zawarte przez te ugrupowania jeszcze w trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi, które odbyły się 26 marca. Przewiduje ono, że kandydata na premiera wysuwa to ugrupowanie z obozu demokratycznego, które otrzymało w wyborach najwięcej głosów.
Szefem rządu zostanie więc Julia Tymoszenko, przywódczyni bloku noszącego jej imię, który w wyborach zajął wprawdzie drugie miejsce, po opozycyjnej Partii Regionów Wiktora Janukowycza, ale pierwsze w obozie "pomarańczowych".
Podpisane we wtorek przez Julię Tymoszenko, szefa rady politycznej Naszej Ukrainy Romana Bezsmertnego i przywódcę socjalistów Ołeksandra Moroza porozumienie jest dokumentem wstępnym, określającym ogólny plan budowania koalicji.
Szczegóły będą zawarte w umowie koalicyjnej, która ma być podpisana w pierwszym dniu pracy Rady Najwyższej (parlamentu) nowej kadencji. W umowie znajdzie się zapis o programie koalicji, regulamin jej działania i rozdział poświęcony podziałowi sfer odpowiedzialności wśród członków koalicji.
W marcowych wyborach największe poparcie uzyskała Partia Regionów Janukowycza. Zdobyła 32,12 proc. głosów, co daje jej w 450-osobowej Radzie Najwyższej 186 miejsc. Na drugim miejscu, z 22,27 proc. poparcia, znalazł się Blok Julii Tymoszenko - 129 mandatów. Nasza Ukraina otrzymała 13,94 proc. głosów, uzyskując 81 mandatów.
Do parlamentu weszła też Socjalistyczna Partia Ukrainy z 33 mandatami oraz Komunistyczna Partia Ukrainy, która zdobyła 21 miejsc w Radzie Najwyższej.