Podaż mieszkań w sektorze PRS, czyli w segmencie mieszkań na wynajem instytucjonalny (private rented sector), znacząco wzrosła w 2022 r. w całej Europie Środkowo-Wschodniej – wynika z najnowszego raportu firmy Colliers pt. „The Living Sector in CEE-6”. Największy przyrost tego typu lokali w porównaniu z 2021 r. odnotowano na Węgrzech (o 301 proc.), w Rumuni (o 244 proc.), Polsce (o 217 proc.) i Bułgarii (o 173 proc.).

Według Doroty Wysokińskiej-Kuzdry, senior partnerki, dyrektorki działu corporate finance & living services na region Europy Środkowo-Wschodniej w Colliersie, rynek mieszkań na wynajem instytucjonalny w regionie jest obecnie mniej rozwinięty niż w Europie Zachodniej. Większość zasobów mieszkaniowych jest własnością osób prywatnych lub gmin.
– W ostatnich latach, szczególnie w stolicach – Warszawie, Pradze, Budapeszcie i Bukareszcie oraz w mniejszym stopniu w Sofii i Bratysławie – obserwuje się jednak coraz większy udział prywatnych funduszy w rynku mieszkaniowym – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.
Eksperci Colliersa tłumaczą zainteresowanie wynajmowaniem tego typu mieszkań m.in. wzrostem cen u deweloperów i kosztów budowania domów indywidualnie. Własne lokum (średnia dla mieszkań i domów) podrożało w latach 2015-21 w 27 krajach UE o 38 proc. Jedną z największych podwyżek zaobserwowano w Europie Środkowo-Wschodniej – na Węgrzech nieruchomości takie podrożały w tych latach o 108 proc. Z wysokim skokiem cen borykały się także Czechy (84 proc.) i Słowacja (54 proc.). W Bułgarii domy podrożały o 49 proc., w Polsce o 48 proc., a w Rumunii o 34 proc.
Pozostałe czynniki napędzające rynek mieszkaniowy w Europie Środkowo-Wschodniej to urbanizacja i migracja ze wsi do miast w poszukiwaniu zatrudnienia, edukacji oraz poprawy stopy życiowej.
– Rynek PRS w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie, a istniejące zasoby sięgają obecnie prawie 11 tys. lokali. Co więcej, spośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej Polska ma największą liczbę mieszkań przeznaczonych na wynajem instytucjonalny w budowie oraz najwięcej projektów tego typu w przygotowaniu. Większość z obecnie planowanych inwestycji ma wejść na rynek w latach 2023-24 – mówi Michał Witkowski, dyrektor living services na region Europy Środkowo-Wschodniej w Colliersie.
Pod względem istniejących mieszkań na wynajem instytucjonalny, należących do deweloperów i inwestorów, wiodącym rynkiem pozostają Czechy z prawie 62,5 tys. lokali. Warto jednak pamiętać, że w dużej mierze zasoby PRS w Czechach pochodzą z prywatyzacji dawnych mieszkań zakładowych. Np. w 2020 r. Heimstaden, inwestor instytucjonalny na rynku nieruchomości, kupił od spółki Residomo prawie 43 tys. lokali, które pierwotnie należały do spółki górniczej OKD i po jej prywatyzacji w 2004 r. pojawiły się na rynku. Nowych mieszkań na wynajem instytucjonalny powstaje u naszych południowych sąsiadów dużo mniej niż w Polsce.