WIESBADEN (Reuters) - W czerwcu inflacja w Niemczech wyniosła 0,9 procent w skali roku i spadła do najniższego poziomu od listopada 1999 roku, wynika ze wstępnych danych opracowanych na podstawie informacji z sześciu największych landów, które w poniedziałek podał Federalny Urząd Statystyczny. W maju inflacja wyniosła 1,1 procent.
W czerwcu ceny nie zmieniły się w stosunku do poprzedniego miesiąca - tak jak w maju.
Dane były nieco lesze niż prognozowali analitycy ankietowani przez Reutera. Ich zdaniem ceny miały wzrosnąć o 1,0 procent licząc rok do roku.
Inflacja liczona według unijnych standardów spadła o 0,1 procent w ujęciu miesięcznym i wzrosła o 0,7 procent w skali roku. W maju tak liczony wskaźnik cen konsumenckich (HICP) odpowiednio nie zmienił się i wzrósł o 1,0 procent.
Zdaniem analityków spadek cen w tym miesiącu może oznaczać, że także czerwcowa inflacja w całej strefie euro będzie - po raz pierwszy od dwóch lat - niższa od założonego przez Europejski Bank Centralny (ECB) poziomu 2,0 procent.
Równie korzystne informacje na temat kształtowania się cen w strefie euro dotarły w ubiegłym tygodniu z Włoch. Inflacja w tym kraju, liczona na podstawie danych z największych miast, wyniosła w czerwcu 2,2 procent.
Niemcy i Włochy, które razem wytwarzają połowę Produktu Krajowego Brutto (PKB) strefy euro, jako pierwsze z krajów Dwunastki publikują wstępne dane o inflacji, które są podstawą do opracowania wstępnych szacunków inflacji dla całej strefy euro. Zostaną one opublikowane w piątek.
Mimo tak korzystnych danych niektórzy analitycy obawiają się, że ceny znów zaczną rosnąć w przyszłym miesiącu, a czerwcowy spadek nie okaże się dla ECB wystarczającym argumentem, by powstrzymać się na razie od podwyżki stóp.
Ich zdaniem czerwcowy spadek był głównie efektem niższych cen żywności i ropy, a inflacja bazowa jest nadal wysoka.
Inni argumentują natomiast, że znaczny wzrost euro w ostatnich tygodniach pozytywnie wpływa na perspektywy inflacyjne i ECB nie będzie spieszyć się z zacieśnianiem polityki monetarnej.
"Naszym zdaniem ECB podwyższy stopy najwcześniej we wrześniu. Niska inflacja i mocny kurs euro mogą ją jeszcze opóźnić" - powiedział Stefan Bielmeier, ekonomista Deutsche Banku. Najbliższe posiedzenie rady ECB odbędzie się 4 lipca.
Od listopada ubiegłego roku główna stopa w strefie euro utrzymuje się na poziomie 3,25 procent i powinna zacząć rosnąć od trzeciego kwartału wraz z poprawą koniunktury gospodarczej w Europie.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))