Na nieco ponad godzinę przed otwarciem sesji na rynku kasowym kontrakty terminowe na Dow Jones IA po słabym początku dnia odbiły i rosły o 0,14 proc., S&P 500 zwyżkował yo 0,27 proc., a Nasdaq 100 zyskiwały 0,47 proc.
Inwestorzy kontynuują zakupy po wtorkowej sesji, kiedy wszystkie trzy główne indeksy ustanowiły nowe rekordy. S&P 500 po raz pierwszy w historii przekroczył w ciągu dnia poziom 6900 punktów, zbliżając się do symbolicznej granicy 7000 punktów.
W centrum uwagi znajduje się ponownie Nvidia, której akcje w handlu przedsesyjnym zyskały ponad 3 proc.. Spółka ogłosiła, że zamówiła układy AI o wartości 500 miliardów dolarów i planuje budowę siedmiu superkomputerów dla rządu USA. Dzięki temu kapitalizacja Nvidii może przekroczyć 5 bilionów dolarów — co byłoby pierwszym w historii takim przypadkiem.
Technologiczna „Wspaniała Siódemka” pod presją oczekiwań
Ten tydzień jest kluczowy dla sektora technologicznego, ponieważ pięć z siedmiu gigantów tzw. „Magnificent Seven” przedstawi wyniki kwartalne. Alphabet, Meta Platforms i Microsoft opublikują raporty po środowym zamknięciu sesji, a Apple i Amazon zaprezentują wyniki w czwartek.
Na rynku panuje przekonanie, że nawet dobre wyniki finansowe mogą nie wystarczyć, by pobudzić dalszy wzrost kursów — inwestorzy oczekują jasnych deklaracji dotyczących inwestycji w sztuczną inteligencję i ich wpływu na przyszły rozwój.
Z danych LSEG wynika, że spośród 180 spółek z indeksu S&P 500, które już opublikowały wyniki, zyski w trzecim kwartale wzrosły o 10,5 proc. rok do roku – lepiej niż oczekiwano.
Fed w centrum uwagi
O godzinie 19:00 polskiego czasu amerykańska Rezerwa Federalna ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych. Rynek zdecydowanie oczekuje obniżki o 25 punktów bazowych, ale większe emocje budzą późniejsze komentarze prezesa Jerome’a Powella.
Inwestorzy liczą, że Fed przyjmie gołębi ton, który mógłby otworzyć drogę do kolejnego cięcia stóp już w grudniu.
Niepewność na rynku pogłębia zamknięcie części administracji rządowej, które ograniczyło dostęp do oficjalnych danych gospodarczych. Inwestorzy zmuszeni są więc opierać się na raportach firm i analizach prywatnych instytucji finansowych.
Polityka łagodzi nastroje, ale ryzyka pozostają
Czynnikiem wspierającym rynki jest też poprawa relacji handlowych między USA i Chinami. Prezydent Donald Trump ma w czwartek spotkać się z Xi Jinpingiem w południowokoreańskim Pusan, co może doprowadzić do częściowego rozejmu w sporze handlowym.
Mimo pozytywnego sentymentu, analitycy przestrzegają przed zbytnią euforią. Wysokie wyceny akcji i ryzyko polityczne nadal mogą stanowić zagrożenie dla rynku.
