Waluty wschodzące najtańsze od dekady

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2014-12-08 13:54

Indeks notowań 20 ważniejszych walut rynków wschodzących spadł najniżej od dekady, donosi agencja Bloomberg.

Zanotowana od początku roku 10-procentowa przecena walut gospodarek rozwijających się jest już największa od kryzysowego roku 2008. Walutom producentów ropy szkodzą spadające notowania surowca. Spowalniający wzrost w Chinach i słabość japońskiego jena nie sprzyjają środkom płatniczym z krajów Azji wschodzącej. Do tego dochodzi wzmożone zapotrzebowanie na dolara, wynikające z oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych w USA.

- Rynki wschodzące cierpią z powodu słabego wzrostu, niskich cen surowców oraz słabego eksportu. Nie spodziewamy się, żeby to się szybko zmieniło – komentował w wypowiedzi dla Bloomberga Pierre-Yves Bareau, szef działu obligacji rynków wschodzących w towarzystwie JPMorgan Asset Management.

Według Bloomberga, choć w przypadku części rynków wschodzących słabsza waluta oznacza poprawę konkurencyjności, to jednak w wielu przypadkach tempo załamania waluty destabilizuje gospodarkę, napędzając inflację oraz podkopując zaufanie inwestorów. Od początku roku rubel osłabił się do dolara o 39 proc. Od 14 do 24 proc. straciły peso z Argentyny, Kolumbii i Chile. Waluty środkowoeuropejskie rumuński lej, bułgarski lew, polski złoty, czeska korona i węgierski forint straciły solidarnie od 10 do 14 proc.

Stopa zwrotu z najlepszych i najgorszych walut emerging markets na rynku kasowym od początku 2014 r. Źródło: Bloomberg.