WIG20 po spadku o 1,49 proc. był najsłabszym indeksem w Europie

PAP
opublikowano: 2022-08-03 18:44

W środę WIG20 spadł o ok. 1,5 proc. i wyraźnie odstawał od odbijających rynków bazowych, co pokazuje słabość polskiego parkietu i wskazuje na trwanie rynku niedźwiedzia - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz DM BPS, Tomasz Czarnecki. Zdaniem analityka, maleją szanse na kontynuację korekty wzrostowej i można mieć obawy, czy wsparcia na WIG20 znajdujące się w okolicach 1.650 pkt. zatrzymają spadki.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Adobe Stock

"W środę krajowy rynek akcji wyróżniał się słabością na tle głównych parkietów europejskich. W sytuacji, kiedy zakończyła się wizyta spikerki Izby Reprezentantów USA na Tajwanie, która wprowadziła trochę zamieszania na rynkach finansowych, rynki zachodnie odbijały wyraźnie, a w tym czasie WIG20 spadał o ok. 1,5 proc. To niestety, prawdopodobnie przekreśla szanse na kontynuację korekty wzrostowej, która rozpoczęła się w ubiegłym tygodniu" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz DM BPS, Tomasz Czarnecki.

Jak dodał analityk, spadkom rynku towarzyszą rosnące obroty, co nie jest pozytywne i wygląda mało perspektywicznie.

"W tej chwili są chyba większe szanse na ponowne testowanie 1.650 pkt. na WIG20, niż na próby kontynuacji ruchu wzrostowego" – powiedział.

Jak wskazał analityk, słabość jest kontynuowana na spółkach z sektora bankowego, co nie napawa optymizmem.

"Słabo o rynku świadczy próba podciągnięcia go na koniec notowań. To oznacza, że na rynku nie ma popytu i można próbować podnieść indeks na fixingu, ale w czasie sesji rynek jest dystrybucyjny. To jest typowy rynek niedźwiedzia i można mieć obawy, czy poziom 1.650 pkt. na WIG20 wytrzyma w najbliższym czasie. Jeśli podaż nie przejmuje się rosnącym rynkiem amerykańskim i kontynuuje sprzedaż, to jest to typowy rynek niedźwiedzia" – podsumował analityk DM BPS.

WIG20 zakończył środową sesję spadkiem o 1,49 proc. do 1.688,03 pkt. i był najsłabszy z głównych indeksów. WIG zyskał 0,13 proc. i wyniósł 54.841,05 pkt., a sWIG80 poszedł w górę o 0,96 proc. do 17.719,17. Najmocniejszy był mWIG40, który zyskał 2,24 proc. i przyjął poziom 4.197,7 pkt.

Obroty na szerokim rynku wyniosły 0,986 mld zł, z tego 0,749 mld przypadło na spółki z WIG20.

Największe obroty na rynku zanotowały PKN Orlen (132 mln zł) oraz PKO BP (115 mln zł).

W momencie zamykania krajowej giełdy, na najważniejszych, europejskich parkietach panowały umiarkowanie pozytywne nastroje. W tym okresie DAX rósł 0,6 proc., francuski CAC 40 szedł w górę o 0,72 proc., a w Wielkiej Brytanii FTSE 250 zyskiwał 0,45 proc.

Rosły także indeksy giełd amerykańskich: Nasdaq100 o 1,7 proc., S&P500 o 0,9 proc., a DJI o 0,68 proc.

W ujęciu sektorowym zyskało 12 z 15 indeksów. Najmocniej wzrosły WIG-Budownictwo (4,17 proc.), WIG-Leki (2,58 proc.) oraz WIG-GAMES5 (2,4 proc.), a najwięcej straciły WIG-Odzież (-2,14 proc.) oraz WIG-Paliwa (-1,65 proc.).

W WIG20 spore wahania miały miejsce na akcjach spółek z sektora bankowego. Po słabym początku i wyraźnym spadku kursów, którym przewodził mBank, w kolejnych godzinach sesji kursy banków zaczęły odbijać, a indeks WIG-Banki po godzinie 11 znalazł się na plusach. Ok. 15 zwyżka indeksu przekraczała 1 proc., a kursy największych pod względem kapitalizacji banków zwyżkowały. Po 15 jednak ponownie zaczęły się obsuwać i z wyjątkiem Santander Bank Polska (+1,56 proc.) zakończyły sesję na minusach. Liderem spadków był mBank (-1,82 proc.), Pekao zniżkowało o 0,05 proc., a kurs PKO BP poszedł w dół o 0,28 proc.

mBank podał przed sesją, że zysk netto grupy w II kwartale 2022 roku wzrósł do 229,7 mln zł z 108,7 mln zł rok wcześniej. Zysk okazał się 35 proc. poniżej oczekiwań rynku, który spodziewał się 354,7 mln zł. Bank ocenia, że potencjał poprawy marży odsetkowej (NIM) jest wyczerpany, ogólna jakość aktywów nie powinna ulec istotnemu pogorszeniu dzięki ostrożnemu podejściu do udzielania kredytów. Bank obserwuje także duże zainteresowanie programem wakacji kredytowych i nie widzi powodów, by zmieniać szacowany wcześniej poziom partycypacji na poziomie 60-80 proc - poinformował wiceprezes banku Marek Lusztyn.

Słabo podczas całej sesji zachowywały się spółki telekomunikacyjne i należały do liderów spadków. Na zamknięciu kurs Orange Polska poszedł w dół o 2,34 proc., a Cyfrowy Polsat zniżkował o 3,13 proc.

Mocno o 2,83 proc. do 9.280 zł spadły także akcje LPP, a kurs PKN Orlen zniżkował o 2,16 proc. do 74,46 zł przy największych na rynku obrotach sięgających 132 mln zł. Grupa PKN Orlen podała, że w sprawozdaniu finansowym przewiduje ujęcie odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych, których łączny wpływ na skonsolidowany wynik z działalności operacyjnej w pierwszym półroczu 2022 r. wyniesie około minus 2,8 mld zł.

Najmocniej w WIG20 spadły akcje Pepco Group (-3,24 proc.), których kurs testował od góry pokonaną na początku tygodnia średnioterminową linię trendu spadkowego.

Przez większość sesji zwyżki notowały akcje CD Projekt oraz Allegro i zakończyły ją na plusach. Allegro zamknęło się na +1,2 proc., a CD Projekt zyskał 1,39 proc.

W mWIG40 na zamknięciu notowań siłę z połowy sesji utrzymała Polenergia (+13,41 proc.), która miała mocno spadkowy początek bieżącego tygodnia. Kurs Polenergii wrócił do okolic szczytów z lipca br.

W gronie liderów wzrostów z połowy notowań utrzymały się także Famur (6,62 proc.) oraz Budimex (8,09 proc.), którego kurs zbliża się do rocznych maksimów.

Budimex podał w komunikacie prasowym, że podpisał z EDF Renewables porozumienie o współpracy dotyczącej wspólnego zaangażowania w inwestycje w morskie farmy wiatrowe w ramach drugiej fazy rozwoju offshore w Polsce.

W połowie notowań wśród liderów wzrostów w tym segmencie rynku był również Alior Bank, jednak miał on słabszą drugą część sesji kończąc ją na 2,7 proc. plusie.

Alior podał przed sesją, że zysk netto grupy w II kwartale 2022 roku wzrósł do 216,2 mln zł z 123,8 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk okazał się 18 proc. powyżej oczekiwań analityków, którzy prognozowali 182,8 mln zł. Bank spodziewa się, że koszty ryzyka w II połowie 2022 roku będą wyższe niż w I połowie roku i podtrzymuje, że wskaźnik CoR za cały 2022 rok nie powinien znacząco odchylić się od poziomu osiągniętego w 2021 roku, czyli 1,6 proc.

Kolejną sesję rosły akcje Huuuge, zamykając się na 4,56 proc. plusie, a ich kurs znalazł się na najwyższych poziomach od lutego br.

Rozpoczęcie przeglądu opcji strategicznych może być katalizatorem dla kursu akcji Huuuge - ocenia Kacper Koproń z Trigon DM. Według analityka, spółka jest notowana z istotnym dyskontem zarówno do mnożników branżowych, jak i transakcyjnych.

"Wydaje się, że komunikat o przeglądzie opcji strategicznych znacznie zwiększa prawdopodobieństwo potencjalnej transakcji branżowej, co przy skrajnie niskich mnożnikach Huuuge (po wczorajszym wzroście 3,0x EV/EBITDA przy założeniu USD/PLN 4,6) powinno stanowić pozytywny katalizator dla kursu akcji" - ocenił Koproń w środowym raporcie.

Słabo w mWIG40 sesję zakończyły akcje PKP Cargo (-6,85 proc.) których kurs w ostatnich tygodniach mocno zwyżkował, a od minimów z lipca br. zyskał ok. 50 proc.

Po ponad 2 proc. zwyżce z początku sesji na sporym, 3,31 proc. minusie zakończyły ją akcje Grupy Kęty, które od czwartku będą wchodzić w skład WIG20. Grupa miała w drugim kwartale 2022 r. 246,4 mln zł zysku netto. Wcześniej szacowano zysk w tym okresie na 220 mln zł. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 1,648 mld zł, EBIT 309,6 mln zł, a EBITDA 350,3 mln zł. Zysk netto j.d. wyniósł 246 mln zł.

Jak poinformowali przedstawiciele zarządu podczas środowej wideokonferencji, Grupa Kęty, po odnotowaniu silnego popytu we wszystkich sektorach działalności w drugim kwartale br., spodziewa się w drugim półroczu 2022 r. wyhamowania sprzedaży.

Spółka planuje w drugim półroczu 2022 r. nakłady inwestycyjne na poziomie prawie dwukrotnie wyższym w porównaniu do pierwszego półrocza - poinformował członek zarządu i dyrektor finansowy Rafał Warpechowski.

Spośród spółek skupionych w sWIG80 mocno zyskały akcje Bowim (7,07 proc.) i Creepy Jar (6,65 proc.), a ich kursy znalazły się na nowych maksimach wzrostów trwających od minimów z początku lipca br.

O 5,02 proc. zyskał natomiast Shoper, a jego kurs podjął próbę wybicia górą z budującego się od połowy lipca trendu bocznego. Spółka podała, iż szacuje, iż przychody ze sprzedaży grupy w II kwartale 2022 r. wzrosły rdr o 64 proc. do 28,8 mln zł, a wynik EBITDA wzrósł o 32 proc. do 8,3 mln zł. Skorygowana EBITDA wyniosła w drugim kwartale 2022 roku 8,7 mln zł, wobec 7,3 mln zł w drugim kwartale roku 2021. Jak poinformował podczas środowej konferencji prasowej prezes Marcin Kuśmierz, spółka z optymizmem patrzy na drugą połowę 2022 roku.

Najsłabszy w sWIG80 był Captor Therapeutics (-3,33 proc.), który był jednym z liderów wzrostów poprzednich sesji, a jego kurs od lipcowego minimum urósł o ok. 45 proc.