Wzrost w obu przypadkach okazał się minimalnie wyższy niż oczekiwano. Bank centralny poinformował w piątek, że wszystkie kluczowe komponenty: konsumpcja gospodarstw domowych, wydatki rządowe, inwestycje, zapasy i handel zagraniczny, wniosły pozytywny wkład do wzrostu. Ostatni raz wystąpiło to w 2017 roku.
- To pokazuje, że wzrost gospodarczy w kraju nabiera tempa i staje się coraz bardziej dynamiczny – podkreślił główny ekonomista banku centralnego Petr Sklenar.
Zwrócił uwagę, że wstępne wyniki sugerują możliwość osiągnięcia w całym roku ponad 2,5 proc. wzrostu PKB, czyli powyżej prognozy banku centralnego, wynoszącej 2,3 proc.
Konsumpcja gospodarstw domowych nadal jest motorem napędowym czeskiej gospodarki, do czego przyczynia się dynamiczny wzrost płac, wskazał bank centralny.
Dobre dane o wzroście skłonią prawdopodobnie bank centralny do dalszego utrzymania stóp procentowych. Taka decyzja zapadła na czterech ostatnich posiedzeniach.
- Dane dotyczące PKB generalnie potwierdzają scenariusz, w którym Czeski Bank Narodowy nie obniży stóp procentowych i utrzyma stopę repo na obecnym poziomie 3,50 proc. przez dłuższy czas – twierdzą analitycy Generali.
