

Wojna na Ukrainie oraz blokady covidowe w Chinach negatywnie przełożyły się na niemiecki przemysł, który nieoczekiwanie odnotował w kwietniu spadek zamówień, przedłużając tę negatywną serię do trzech miesięcy z rzędu.
fot. Krisztian Bocsi/Bloomberg
Wojna na Ukrainie oraz blokady covidowe w Chinach negatywnie przełożyły się na niemiecki przemysł, który nieoczekiwanie odnotował w kwietniu spadek zamówień, przedłużając tę negatywną serię do trzech miesięcy z rzędu.
Jak podała agencja Bloomberg, w kwietniu 2022 r. zamówienia w niemieckich fabrykach zmniejszyły się o 2,7 proc. w stosunku do marca, dotknięte przede wszystkim zmniejszeniem popytu ze strony zagranicy. W ujęciu rocznym zamówienia zapikowały aż o 6,2 proc. Tymczasem mediana prognoz ekonomistów zakładała miesięczny wzrost o 0,3 proc.
W swoim raporcie Destatis podkreślił, że największym problemem pozostaje niepewność co do sytuacji na Ukrainie podczas gdy powoli spada ryzyko związane z blokadami w chińskiej gospodarce. Poważnym wzywaniem są też rosnące koszty energii i utrzymujące się kłopoty z łańcuchami dostaw.
Odrębny raport Niemieckiego Stowarzyszenia Handlu Przemysłem Maszynowym, wykazał, że zamówienia na maszyny spadły w kwietniu o 7 proc.
Specjaliści uspokajają jedna, że ,i,o obserwowanego od lutego spadku, firmy mają nadal dobrze wypełnione księgi zamówień.