Zanim nakażą ci zwrot dotacji

Sylwester SacharczukSylwester Sacharczuk
opublikowano: 2013-11-12 00:00

Wsparcie UE: Unijne dotacje z założenia są bezzwrotne i warto się postarać, aby rzeczywiście takie były. Wystarczy błąd — i przyznany grant przedsiębiorca będzie musiał odesłać. Z odsetkami

 

FOT. RGB Stock
FOT. RGB Stock
None
None

Dowiedziałeś się, że zostało ci przyznane unijne dofinansowanie? To dobra wiadomość, ale musisz zdać sobie sprawę, że jesteś dopiero na początku długiej drogi związanej z realizacją projektu. Najwięcej zagrożeń czyha na beneficjentów na etapie rozliczania przedsięwzięcia.

W każdej umowie dotyczącej przyznania grantu zawarte są szczegółowe warunki, jakich przedsiębiorca musi dotrzymać, aby dotacja była w 100 proc. pomocą bezzwrotną. Jeśli zostaną złamane, pieniądze trzeba będzie zwrócić wraz z odsetkami. Jak uniknąć nieprawidłowości? Uczyć się na błędach innych. Poniżej przedstawiamy listę uchybień, które wykonawcy projektów popełniają najczęściej — niezależnie od programów i naborów.

Zapytania ofertowe

Pierwsza grupa błędów dotyczy postępowania ofertowego i sytuacji, gdy nie obowiązuje prawo zamówień publicznych. — Często spotykaną nieprawidłowością jest brak wysłania zapytania ofertowego do co najmniej trzech oferentów. Zdarza się, że przedsiębiorcy wybierają oferenta z wolnej ręki, pomimo że powinien zostać przeprowadzony wybór konkurencyjny — wymienia Anna Zaleska, ekspert od funduszy unijnych z firmy doradczej Crido Taxand.

Instytucje sprawujące pieczę nad rozliczaniem projektów mają też do beneficjentów zarzut, że ci nierówno traktują oferentów — np. przesyłają dodatkowe informacje tylko niektórym z nich, podczas gdy powinni wszystkim. Kolejnym poważnym błędem w tym obszarze jest składanie ofert, które nie spełniają wymogów zapytania ofertowego.

Księgi bez błędów

Druga grupa to pomyłki i przeoczenia, jakie mogą pojawić się w dokumentacji księgowo-rozliczeniowej. Każdy ważny dokument księgowy powinien zostać odpowiednio opisany, np. przez numer księgowy, numer umowy o dofinansowanie lub w określonej pozycji w harmonogramie. — Niestety, często opisy te są niepełne i wymagają korekty, co może wydłużyć proces rozliczania. Dlatego warto przygotować sobie poprawny szablon oparty na instrukcji wypełniania wniosku o płatność i według niego opisywać dokumenty — mówi Anna Zaleska.

Zdarzają się też rozbieżności między opisem na fakturze lub rachunku a harmonogramem rzeczowo-finansowym projektu. Te niezgodności mogą wynikać np. z różnic w nazwie towaru lub usługi. Dlatego warto pamiętać o jednolitym nazewnictwie. Niewielkim, ale kosztownym błędem jest przeliczanie obcych walut po niewłaściwym kursie. W różnych działaniach i programach panują różne zasady dotyczące tego elementu — ale najczęściej trzeba przeliczać według kursu banku z dnia dokonania płatności. Warto się upewnić, jak ta kwestia wygląda w działaniu, które rozlicza beneficjent.

Przedsiębiorca, który dostaje zaliczkę na wydatki projektowe, powinien postępować ściśle z zasadami przewidzianymi dla takiego trybu finansowania projektu.

— Nieprawidłowo wydana zaliczka może spowodować nakaz jej zwrotu wraz z odsetkami - liczonymi tak jak za zaległości podatkowe — mówi Anna Misiołek, prezes doradczej spółki Abbeys.

Zaliczają, a nie powinni

Mijają lata, nabory i programy, ale najczęstsze błędy się nie zmieniają. I tak wersje papierowe wniosków w wielu miejscach nie przypominają wersji elektronicznych. Natomiast beneficjenci w każdym kolejnym projekcie zaliczają do wydatków kwalifikowanych — czyli tych, za które dostaną z Unii Europejskiej zwrot — koszty, które absolutnie nie powinny się tam znaleźć. Czujne oko instytucji sprawdzających realizację projektów wyłapuje jednak takie uchybienia. Dotyczą one często np. części zamiennych do urządzeń — przedsiębiorcy są pewni, że należy im się za nie refundacja, ale mijają się z prawdą.

— Jest mnóstwo drobnych uchybień lub przeoczeń. Przedsiębiorcy zapominają, że kopie dokumentów powinny być potwierdzone za zgodność z oryginałem przez osobę upoważnioną do reprezentowania wnioskodawcy. Jeśli chodzi o dokumenty potwierdzające dokonanie zapłat, zdarza się, że dane na dowodach wpłat są inne niż te na fakturze — mówi Anna Zaleska.

Gdzieś zapodziewają się protokoły odbioru wykonania robót lub dokumenty, które potwierdzają do użytkowania przyjęcie środków trwałych. Przedsiębiorcy często potykają się także na zmianach w projektach. Niektórzy decydują się na wprowadzanie modyfikacji, zanim nadzorująca przedsięwzięcie instytucja wyrazi na to zgodę.

To duży błąd. Inna sprawa, że beneficjentów obowiązują terminy, o których zapominają lub nie chcą pamiętać. I tak np. zgłaszają konieczność zmiany terminu realizacji projektu po okresie określonym w umowie o dofinansowanie. Zazwyczaj jest to 30 dni przed zakończeniem realizacji projektu. To oznacza, że wniosek złożony np. 20 dni przed terminem zostanie formalnie odrzucony. Po zakończeniu projektu trzeba wykazać wykonanie i osiągnięcie wskaźników produktu i rezultatów. Do wywiązania się z nich zobowiązuje beneficjenta umowa o dofinansowanie.

— Bardzo często podczas realizacji projektu niejako zapomina się o wskaźnikach, które trzeba osiągnąć i wykazać. Do tego trzeba wypracować system, metodologię, zgromadzić dane, które są podstawą do wyliczenia wskaźników. Beneficjenci często odkładają konieczność wykazania wskaźników na koniec, a potem okazuje się, że nie mogą osiągnąć wymaganego poziomu — zwraca uwagę Anna Misiołek.

Jakie są najczęstsze błędy w rozliczaniu

To nieprawidłowości, które wnioskodawcy popełniają najczęściej w procesie rozliczania unijnych projektów — niezależnie od instrumentów wsparcia:

W postępowaniu ofertowym

  • Wybór oferenta z wolnej ręki, chociaż powinien zostać przeprowadzony wybór konkurencyjny
  • Brak wysłania zapytania ofertowego do co najmniej trzech oferentów
  • Składanie ofert, które nie spełniają wymogów zapytania ofertowego

 W dokumentach księgowo-rozliczeniowych

  • Brak właściwego opisania dokumentów
  • Przeliczenie walut obcych po niewłaściwym kursie Różnice między opisem na fakturze/rachunku a harmonogramem projektu
  • Kwalifikowanie do dofinansowania wydatków, które są niekwalifikowane Wersja papierowa wniosku różni się od elektronicznej
  • Kopie dokumentów nie są potwierdzone za zgodność z oryginałem przez osobę upoważnioną do reprezentacji wnioskodawcy
  • Brak protokołów odbioru dokumentujących wykonanie robót Brak dokumentów potwierdzających przyjęcie środków trwałych do użytkowania
  • Brak wskaźników realizacji projektu

 Zmiany w projekcie

  • Zbyt późne zgłaszanie zmian w realizacji projektu
  • Wprowadzanie zmian bez zgody instytucji nadzorującej przedsięwzięcie z odsetkami — liczonymi tak jak za zaległości podatkowe — mówi Anna Misiołek, prezes doradczej spółki Abbeys.