Według analityków firmy, dostawy amerykańskiej lekkiej ropy do Azji osiągną w ciągu najbliższych pięciu lat poziom prawie 1,3 mln baryłek dziennie wobec niemal zerowego poziomu do tej pory.

Umożliwi to (ropa z amerykańskich łupków – red.) azjatyckim rafineriom uzupełnienie do 40 proc. dodatkowego zapotrzebowania- ocenia Sushant Gupta, dyrektor ds. badań w Wood Mackenzie.
Dodaje, że "… to dobra wiadomość dla Azji. Stanowi alternatywne źródło dla dywersyfikacji zaopatrzenia i uzupełnia malejącą krajową produkcję ropy w Azji ".
Zaledwie dwa lata po zniesieniu zakazu eksportu produktów ropopochodnych z USA, odmiany ropy naftowej od West Texas Intermediate po Thunderhorse i Mars Blend dotarły do Azj, a region ten stał się obecnie największym nabywcą amerykańskiej ropy.
Wood Mackenzie prognozuje też, że dostawy ropy z USA na zagraniczne rynki wzrosną do prawie 4 mln baryłek dziennie do połowy lat 20-tych, rywalizując z Irakiem i Kanadą.