Jak donosi Reuters, bawarska spółka odnotowała 133 proc. wzrost zysku, który przed odsetkami i opodatkowaniem wyniósł 1,38 mld EUR w porównaniu z 589 mln EUR rok wcześniej. Tak znaczący wzrost był przede wszystkim zasługą braku rezerwy jednorazowej, która ubiegłoroczny wynik obciążyła kwotą 1,4 mld EUR.

Zysk przed marżą odsetkową i podatkową (EBIT) w dziale motoryzacyjnym ukształtował się na poziomie 1,3 proc. wobec ujemnej marży rzędu 1,6 proc. w poprzednim roku.
Firma, podobnie jak inne koncerny odczuwa znaczący spadek popytu z uwagi na pandemię.
Dostawy BMW zmniejszyły się w pierwszych trzech miesiącach 2020 r. o 20,6 proc. do 477 111 samochodów.
Spółka z Monachium oczekuje obecnie, że marża EBIT w segmencie automotive wyniesie od 0 do 3 proc. w tym roku. Wcześniej zakładała, że wynik będzie mieścił się w przedziale od 2 do 4 proc.
BMW Group nadal oczekuje rozprzestrzeniania się koronawirusa i niezbędnych środków ograniczających, co poważnie zmniejszy popyt na wszystkich głównych rynkach w całym roku 2020 – napisał w oświadczeniu koncern.