Polskie Konsorcjum Tytoniowe prowadzi rozmowy z brytyjskim funduszem private equity dotyczące jego wejścia do spółki. PKT liczy na dofinansowanie minimum 20 mln zł, co pozwoliłoby szybko zakończyć proces jego restrukturyzacji.
Spółka dystrybucyjna Polskie Konsorcjum Tytoniowe prowadzi rozmowy z brytyjskim fundszem private equity, związanym z JP Morgan, o jego większościowym wejściu do spółki.
— Potrzebujemy dofinansowania minimum około 20 mln zł. Przeznaczymy je na działalność operacyjną i akwizycyjną. Wejście inwestora nastąpi jednak wówczas, gdy sytuacja firmy będzie ustabilizowana. Rozmawiamy także z innymi inwestorami — mówi Paweł Mikołajczuk, prezes PKT.
Od sierpnia 2001 r. po zmianie właściciela — przejęciu 96 proc. akcji przez PH Midas (którego 100-proc. akcjonariuszem jest Allyn Consulting, polska firma zajmująca się doradztwem strategicznym), oraz zarządu trwa restrukturyzacja.
— Problemy finansowe spółki rozpoczęły się w czerwcu 2000 r., po zmianie zapisów dotyczących akcyzy papierosowej. Firmy dystrybucyjne nie były bowiem na nią przygotowane — mówi prezes.
PKT traciło udziały w rynku. Nowy zarząd był zmuszony rozpocząć restrukturyzację.
— Przygotowaliśmy plan restrukturyzacji spółki. Spotkaliśmy się z wierzycielami — Ergo Hestią, BPH PBK, BOŚ, BIG BG, którzy zaakceptowali nasz plan. Dotyczył on restrukturyzacji: finansowej, majątkowej, zatrudnienia oraz strukturalnej. Przeszliśmy także na rozliczenia gotówkowe — twierdzi prezes.
Efekty są już widoczne. PKT spłaciło około 30 proc. zobowiązań — ponad 18 mln zł instytucjom finansowym oraz 9 mln zł pozostałym. Nie ma zadłużenia wobec producentów papierosów. Zredukowało zatrudnienie o ponad 25 proc. Konsorcjum zajęło się również handlem artykułami spożywczymi i chemią gospodarczą. Dzięki temu udało się mu zwiększyć marżę z 0,18 proc. do 2,5 proc.
— 80 proc. naszego portfela stanowią papierosy. Chcemy, by stanowiły 60 proc. — twierdzi prezes.
W ubiegłym roku PKT zainteresowane było przejęciem giełdowego Pażura, a tym samym wejściem na GPW. Konsorcjum ma 22 proc. głosów na WZA spółki, ale zamierza się z niej wycofać.
— Nie porzucamy jednak pomysłu wejścia na giełdę. Spółek na GPW, w które można wejść, nie brakuje — tłumaczy szef PKT.
Udział spółki w rynku dystrybucji papierosów wyniósł w 2001 r. 7 proc. Spółka zaopatruje 15 tys. punktów detalicznych. Jej obroty wynosiły 80 mln zł miesięcznie.