Najbliższe dni, podobnie jak cały ubiegły tydzień, powinny upłynąć pod znakiem korelacji dolara z rynkami akcji. Zwłaszcza odnosi się to do par EUR/USD i USD/CHF. Dlatego też w praktyce analiza krótkoterminowych perspektyw amerykańskiej waluty sprowadza się do analizy sytuacji na Wall Street.
Uwaga inwestorów z rynku walutowego bardziej powinna koncentrować się na sezonie wynikach amerykańskich spółek niż na indeksie Ifo czy danych o sprzedaży domów i zamówieniach na dobra trwałego użytku w USA. Sytuacja techniczna na wykresie EUR/USD, po tym gdy para ta zawróciła spod bariery 1,60, kreśląc świecową formację spadającej gwiazdy na wykresie dziennym, premiuje stronę podażową. To może zapowiadać powrót nawet do 1,53- -1,54 dolara za euro, gdzie znajdują się najbliższe średnioterminowe wsparcia. Podstawowym warunkiem takiego powrotu jest silniejsze wzrostowe odbicie na giełdach. Poprawa nastrojów na rynkach akcji tworzy szansę na taką korektę.